W czwartek (18.06), m.in. w Sądzie Okręgowym w Białymstoku i Sądzie Okręgowym w Suwałkach, odbędzie się protest pracowników wymiaru sprawiedliwości. Każdy przyszedł do pracy ubrany na czarno, a na budynkach pojawiły się plakaty informujące o akcji protestacyjnej oraz dodatkowo specjalne wstawki w identyfikatorach.
Pracownicy w tym dniu drukują także specjalny list do Ministra Sprawiedliwości, w którym zaznaczają swoją dramatyczną sytuację. Grupa zawodowa wciąż otrzymuje wynagrodzenia na poziomie lat 2008-2009, które nie są w stanie w żaden sposób zaspokoić bieżących potrzeb i pokryć kosztów utrzymania rodzin pracowników. Wiele osób zatrudnionych w obsłudze otrzymuje wynagrodzenie na poziomie 1300 zł, a ciągle przybywa im obowiązków, wzrastają wymagania.
Dodatkowo do listu na dole jest przyklejana moneta jednogroszowa i wysyłana do Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Grosz biedy symbolizuje stale pogarszającą się sytuację pracowników, która jest wynikiem wieloletnich zaniedbań ze strony rządu. Moneta ma być pomocna w walce o poprawę sytuacji bytowej pracowników sądów.
Warto zaznaczyć, że jest to dopiero pierwszy etap akcji protestacyjnej. Kolejne odbędą się 15 lipca, sierpnia i września.
lukasz.w@bialystokonline.pl