O godz. 18.41 w czwartek białostoccy strażacy otrzymali informację o pożarze murowanego obiektu magazynowego na białostockim osiedlu Dojlidy. To hurtownia sztucznych kwiatów.
Z ogniem walczy kilkudziesięciu strażaków. Według słów rzecznika prasowego podlaskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Marcina Janowskiego, na miejscu aktualnie jest 18 zastępów i trwa dogaszanie.
Pojawiają się nieoficjalne informacje o tym, że podczas akcji zginęło dwóch strażaków.
[AKTUALIZACJA]
Informacja o śmierci strażaków potwierdziła się. Wyrazy współczucia ich rodzinom za pośrednictwem kont na portalu Twitter złożyli prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski i minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak.
[AKTUALIZACJA 26.05]
Pożar był bardzo intensywny i jego opanowanie zajęło powyżej trzech i pół godziny. W sumie w akcji gaśniczej uczestniczyło ponad 100 strażaków i 31 pojazdów ratowniczych. Aktualnie trwa ustalanie okoliczności przebiegu zarówno akcji gaśniczej, jak i całego pożaru. Rodziny poległych funkcjonariuszy oraz pozostali strażacy uczestniczący w działaniach ratowniczych zostali objęci pomocą psychologiczną.
monika.zysk@bialystokonline.pl