Świat jaki widzimy na co dzień ma nieskończoną ilość warstw, które często charakteryzuje skala. Ta skala może być ogromna lub zupełnie niedostrzegalna gołym okiem. Struktur aparatów szparkowych, skrystalizowanego cukru, skrzydeł błyszczki jarzynówki czy witaminy C nie sposób dostrzec bez dużych powiększeń, specjalnych technik fotograficznych, ogromnych pokładów cierpliwości oraz nieposkromionej wyobraźni.
Marek Miś urodził się w 1962 r. w Ełku, a od 1986 roku mieszka w Suwałkach. Ukończył biologię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Fotografuje od 12. roku życia. Z racji wykształcenia oraz zainteresowań wiodącym tematem jego fotografii jest szeroko pojęta natura. Skupił się zwłaszcza na fotografowaniu rzeczy małych, stąd też przez długi czas zajmował się przede wszystkim makrofotografią i fotografią zbliżeniową. W wieku 14 lat, po przeczytaniu przypadkowo znalezionej w szafie ojca książki pt. "Łowcy mikrobów", zafascynował się postacią Antoniego van Leeuwenhoeka. Zapragnął, podobnie jak on, odkrywać mikroświaty. Budował swoje własne mikroskopy, a następnie oglądał wszystko, co wpadło mu w rękę. Wtedy też to, co widział, uwieczniał za pomocą ołówka na papierze. Chciał w ten sposób zachować widziane obrazy na dłużej a także dzielić się nimi z innymi. Po jakimś czasie zakiełkowała też w nim myśl, aby ołówek zastąpić aparatem fotograficznym.
Pierwsze fotografie z użyciem mikroskopu powstały w 1980 roku. Z uwagi na trudności materiałowe oraz sprzętowe zarzucił ten rodzaj fotografii na długie lata. W 2009 roku stał się posiadaczem swojego pierwszego aparatu cyfrowego Pentax K-10. Od tego czasu datuje się też powrót do dawnych fascynacji mikroświatem oraz do prób jego utrwalania za pomocą fotografii. Nieustanne doskonalenie warsztatu oraz nabywanie coraz większego doświadczenia w tej specyficznej i trudnej dziedzinie fotografii zaowocowały sukcesami w wielu konkursach oraz udziałem w indywidualnych i zbiorowych wystawach w Polsce i za granicą. Jego prace, poza Polską, prezentowane były w USA, Kanadzie, Holandii, Wielkiej Brytanii, Pakistanie, na Litwie, a także w wielu innych krajach dzięki udziałowi w globalnej wystawie organizowanej przez UNESCO w ramach tzw. Roku Światła.
W 2018 roku Marek Miś został przez organizatorów prestiżowego konkursu Nikon Small World zaliczony, jako trzecia osoba z kolei, do grona Mistrzów Mikroskopii.
Marek Miś jest autorem ponad 100 publikacji z zakresu szeroko pojętej natury, mikroskopii optycznej oraz fotografii. W 2015 roku ukazała się książka jego autorstwa poświęcona makro- i mikrofotografii, pt. "Blisko, coraz bliżej. Od fotografii zbliżeniowej do mikrofotografii".
Autor współpracuje też z agencjami fotograficznymi Science Photo Library (Wielka Brytania) i Science Source (USA), dzięki czemu jego prace trafiają do odbiorców instytucjonalnych i indywidualnych na całym świecie.
Marek Miś poza działalnością fotograficzną i publikatorską prowadzi indywidualne warsztaty z makro- i mikrofotografii, a także z podstaw fotografii ogólnej.
W swojej pracy z mikroskopem autor stosuje wiele specjalnych technik oświetleniowych, takich jak polaryzacja, ciemne pole, oświetlenie Rheinberga, kontrast fazowy czy wreszcie interferencyjny kontrast różniczkowy. Właśnie dzięki tym technikom prace Marka Misia odznaczają się bogatą kolorystyką. Poza obiektami stricte przyrodniczymi autor przy pomocy mikroskopu fotografuje również różnego rodzaju zrekrystalizowane substancje chemiczne, pęcherzyki powietrza, piasek, nasiona, tkanki roślinne, a także tak dziwne obiekty jak wędliny, kawę, czy damskie...rajstopy. Świat mikrofotografii zdaje się nie mieć granic.
Wystawę Marka Misia będzie można oglądać od 3 lutego. Wernisaż odbędzie się o godz. 18:30 w foyer kina Forum, natomiast spotkanie z autorem o godz. 19:00 w klubie Fama.
Wystawa czynna do 1 marca, w godz. 14:00-21:00.
Wstęp bezpłatny!
anna.kulikowska@bialystokonline.pl