Do białostockiej policji zgłosiła się 74-letnia kobieta, która twierdziła, że mogła paść ofiarą oszusta. Dwa miesiące temu za pośrednictwem internetu poznała mężczyznę przedstawiającego się jako lekarz amerykańskiego pochodzenia pracujący w Jemenie. Komunikowali się za pomocą komunikatora w języku polskim. Oszust, aby uwiarygodnić swoje kłamstwa, wysyłał fałszywe zdjęcia z rzekomych operacji i zabiegów, które były jednak pobrane z internetu.
Podczas korespondencji mężczyzna obiecywał kobiecie miłość i wspólne życie w Polsce po zakończeniu swojej misji w Jemenie. Przekonywał również o swoich problemach finansowych, prosząc o pomoc. Deklarował, że zwróci pieniądze, gdy tylko poprawi się jego sytuacja materialna. W wyniku tych obietnic białostoczanka wielokrotnie przekazywała mu środki finansowe za pomocą kart podarunkowych.
W pierwszych dniach września, oszust po raz kolejny zażądał pieniędzy, tym razem na opłacenie ubezpieczenia w wysokości 1000 euro za rzekomą paczkę wysłaną do kobiety. Dopiero po rozmowie ze znajomą, która zwróciła jej uwagę na możliwe oszustwo, białostoczanka zaczęła podejrzewać, że mogła paść jego ofiarą. Po zgłoszeniu sprawy policji okazało się, że straciła około 20 tysięcy złotych.
24@bialystokonline.pl