W dzisiejszych czasach płacenie gotówką to już w sumie przeżytek. O wiele wygodniejsze jest bowiem używanie kart płatniczych, a nawet telefonów. Białostocki urząd miasta postanowił zrobić technologiczny krok do przodu i zezwolić na opłacanie podatków kartami płatniczymi.
Projekt uchwały pojawił się na lutowej sesji rady miasta (27.02) i nie wzbudził żadnych emocji wśród radnych. Wydaje się, że jest to naturalna kolej rzeczy.
Kartą będzie można opłacić podatki należne miastu, np. od nieruchomości. Jednak nie jest to pierwsza taka zmiana, bo w magistracie można już zapłacić plastikiem za wymianę dowodu rejestracyjnego.
Nowe udogodnienia nie wejdą jednak w życie od razu. Trzeba poczekać około 2 tygodni na zatwierdzenie uchwały przez wojewodę.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl