Święta Bożego Narodzenia to gorący okres nie tylko w sklepach z zabawkami. Poczta Polska w tym czasie ma pełne ręce roboty. Dlatego szuka nawet kilkuset osób do pracy sezonowej.
Wielu ludzi nie ma czasu na bieganie po sklepach w poszukiwaniu prezentów. Coraz częściej decydujemy się na zamawianie upominków swoim bliskim przez internet. Niektórzy nie mają też jak spotkać się z bliskimi w święta, więc wysyłają prezenty i pocztówki. W związku z tym poczta musi dostarczyć mnóstwo dodatkowych przesyłek.
- Okres przedświąteczny to dla Poczty Polskiej wyjątkowy czas w roku. Liczba obsługiwanych przez nas przesyłek wzrasta lawinowo, więc potrzebujemy o wiele więcej osób niż standardowo. Mamy nadzieję, że nieskomplikowany charakter pracy, elastyczna oferta i dobre warunki płacowe przełożą się na liczbę chętnych na najbardziej potrzebne stanowiska – mówi Agnieszka Grzegorczyk, Dyrektor Personalna w Poczcie Polskiej.
Poszukiwani są kierowcy, którzy będą odpowiadać za przewóz przesyłek i ewentualnie za ich dostarczenie, osoby do sortowni, które będą segregowały paczki i listy oraz ci, którzy zajmą się ich doręczaniem.
Pracodawca oferuje osobie zatrudnionej umowę zlecenie i elastyczne godziny pracy (także popołudniami i w nocy). Można więc ją potraktować jako dodatek do etatu. Poczta Polska zapewnia, że część osób może liczyć na stałe zatrudnienie po okresie świątecznym. Firma chętnie też zatrudnia osoby niepełnosprawne.
Duża ilość placówek sprawia, że kandydaci mogą liczyć na pracę blisko swojego miejsca zamieszkania.
Dodatkowych pracowników sezonowych poczta szuka m.in. do pracy w sortowni listów i paczek w Białymstoku, przy ul. Kolejowej 15.
Aplikować można m.in. na stronie Poczty Polskiej, dzwoniąc do Biura Obsługi Klienta. Można też pytać o szczegóły bezpośrednio w placówkach.
justyna.f@bialystokonline.pl