Brak opony na jednym z kół i ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie nie stanowiły żadnej przeszkody dla 54-latka, by poruszać się po drodze samochodem. W dodatku mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.
Fot: sxc.hu
W czwartek (21.08) wieczorem podczas patrolowania gminy Suwałki, na odcinku remontowanej drogi w Starym Folwarku policjanci zwrócili uwagę na peugeota. Kierujący auta oczekiwał na zmianę sygnalizacji świetlnej. Karoseria osobówki nosiła liczne ślady zarysowań, a felga prawego przedniego koła była uszkodzona i przykrywały ją tylko fragmenty opony. Policjanci skontrolowali osobliwy pojazd i jego kierowcę.
Okazało się, że 54-letni mieszkaniec Suwałk jest nietrzeźwy – badanie alkomatem wykazało ponad 2,2 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto mundurowi ustalili, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl
Przeczytaj także