Spotkanie rezerw białostockiej Jagiellonii z Motorem Lubawa – a więc drużyną, która w obecnych rozgrywkach jeszcze nie wygrała – zakończyło się zgodnie z planem. 3 punkty zostały w Białymstoku, a wynik niedzielnej (7.05) rywalizacji ani przez chwilę nie był zagrożony.
Strzelanie po stronie gospodarzy rozpoczął Dawid Polkowski. 18-letni pomocnik umieścił piłkę w siatce tuż przed końcem pierwszej połowy, a pomógł mu w tym rykoszet. Po przerwie sprawy w swoje ręce wziął natomiast Przemysław Mystkowski – zawodnik, który w tym sezonie 12 razy pojawiał się na boiskach Lotto Ekstraklasy. Popularny Mystek na listę strzelców wpisał się dwukrotnie. Zrobił to w 61. minucie – kiedy to oddał techniczne uderzenie zza pola karnego – a także kwadrans później.
Mimo że Żółto-Czerwoni w przeciągu całego spotkania mieli jeszcze kilka szans na pokonanie golkipera Motoru, to więcej zdobyczy bramkowych nie zanotowali. Nie udało im się też zachować czystego konta, gdyż chwilę przed końcem meczu sędzia przyznał gościom z Lubawy rzut karny, który wykorzystał Daniel Malinowski.
Kolejnym przeciwnikiem podopiecznych Dariusza Bayera będzie aspirujący do gry klasę wyżej Widzew. Starcie to rozegrane zostanie 13 maja w Łodzi.
Jagiellonia II Białystok – Motor Lubawa 3:1 (1:0)
Bramki: Dawid Polkowski 43, Przemysław Mystkowski 61, 76 – Daniel Malinowski 88k
Jagiellonia Białystok (skład wyjściowy): Krzysztof Karpieszuk – Damian Grabowski, Bartosz Giełażyn, Emil Gajko, Mateusz Kondraciuk, Mateusz Maliszewski, Dawid Polkowski, Przemysław Mystkowski, Adam Radecki, Jonatan Straus, Emil Łupiński
Motor Lubawa (skład wyjściowy): Damian Suszczewicz – Andrzej Burchart, Daniel Malinowski, Patryk Wodzicki, Zbigniew Marchlewski, Paweł Ewertowski, Paweł Tomkiewicz, Borys Vasiutyn, Adrian Zasuwa, Piotr Wypniewski, Adkariusz Konicz
rafal.zuk@bialystokonline.pl