Z celiakii się nie wyrasta
Celiakia to choroba genetyczna, która charakteryzuje się nietolerancją glutenu, czyli białka zawartego w zbożach: pszenicy, życie, jęczmieniu czy owsie. Nieleczona lub niezdiagnozowana jest przyczyną wielu schorzeń, łącznie nowotworami, a jedynym sposobem jej leczenia jest odżywianie się według specjalnej diety.
- Przez wiele lat panowała opinia, że nietolerancja glutenu jest problemem, z którego się wyrasta, a tak nie jest - mówi Elżbieta Babicz z Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. Jak podkreśla, z chorobą trzeba nauczyć się żyć, choć w Polsce nie jest to łatwe: produkty bezglutenowe, których jest niewiele, są kilkukrotnie droższe od tradycyjnych. Ponadto, ze względu na dietę, chorym trudno jest stołować się poza domem, wyjeżdżać, brać udział w życiu towarzyskim, a nawet religijnym (jeden komunikant zawierają gluten, który zatruwa organizm chorego przez tydzień).
- Największy problem to słodycze - twierdzi Teresa Poleś, matka trójki dzieci na diecie bezglutenowej. - Dorosły może z nich zrezygnować, ale dziecku trudno jest wytłumaczyć dlaczego jego rówieśnicy jedzą słodycze, a ono nie może - dodaje.
Dlatego Pani Teresa, oprócz przygotowywania codziennych posiłków, piecze maluchom ciasteczka i przyrządza wafle ze swojskim dżemem.
Rodzice dzieci z celiakią podkreślają też, że zakupy produktów bezglutenowych to duże uszczuplenie dla ich portfela i odczuwają potrzebę szerszej edukacji społeczeństwa.
Pomocna książeczka
Zwrócenie uwagi na problem dzieci na diecie bezglutenowej i chorych na celiakię było jednym z elementów projektu realizowanego w tym roku przez Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku - Kulturalnej Akademii Bobasa.
W jego ramach powstała książeczka "Gotuję z mamą i tatą... czyli podlaska kuchnia dla najmłodszych". Kucharską, artystyczną broszurkę stworzono z myślą o małych i dużych osobach, pozostających na diecie bezglutenowej, ale nie tylko. Towarzyszące akcji hasło: "Kultura odpowiedzialnego żywienia" ma mobilizować rodziców do samodzielnego przygotowywania potraw, a nie kupowania gotowych dań, w których często znajdują się związki niepożądane w diecie bezglutenowej.
Książka zawiera przepisy oraz przystępną informację o nietolerancji na gluten. Znajdziemy w niej także elementy edukacji artystycznej i odwołania do kultury ludowej. Dodatkowo wyobraźnię dzieci mają rozbudzić zadania, ciekawostki i ciekawa grafika. Książeczkę w wersji elektronicznej można bezpłatnie pobrać w internecie.
Gotujący Małaszyński
W promocji książeczki wziął udział, pochodzący z Białegostoku, Paweł Małaszyński.
- Cieszę się, że mogę przyłączyć się do akcji - mówił znany aktor i nie ukrywał, że do tej pory o chorobie niewiele wiedział.
Małaszyński, razem z kucharzem Robertem Ostrowskim przygotowywał bezglutenowe naleśniki i zupę kapuścianą, które ze smakiem zjadały biorące udział w akcji dzieciaki na diecie.
- Trzeba przestrzegać czystości produkcji, używać innych naczyń, innych garnków, jest to w kuchni kłopot - tłumaczył, dlaczego wprowadzenie do restauracyjnego menu produktów bezglutenowych nie jest łatwe, Robert Ostrowski z Naleśnikarni przy ul. Pałacowej. Jednocześnie podkreślał, że tak naprawdę większość lokali takie potrawy w swoich kartach dań już ma, choć o tym nie wie - stąd potrzeba więcej takich akcji jak ta.