Mieszkaniec Suwałk poprzez jeden z portali aukcyjnych chciał sprzedać wentylator. Zaraz po zamieszczeniu ogłoszenia, poprzez komunikator odezwała się do niego osoba zainteresowana ofertą. Zaproponowała sprzedającemu skorzystanie z możliwości zapłaty za wentylator, za pośrednictwem usługi portalu. W tym celu przez przesłała sprzedającemu link. Tam 31-latek wpisał numer karty bankomatowej oraz numer cvv. Po chwili otrzymał informację, żeby czekał, bo jest problem z autoryzacją. Potem wystąpił błąd i mężczyzna nie mógł zalogować się już do swojego banku. Następnego dnia, kiedy 31-latek skontaktowała się z bankiem, okazało się, że ktoś wypłacił z jego konta 20 050 zł. Wtedy już mężczyzna miał pewność, że padł ofiarą oszustów. Zablokował swoje konto bankowe i powiadomił policjantów.
Z kolei do siemiatyckich policjantów zgłosiła się kobieta, która została oszukana podczas sprzedaży odzieży na jednym z portali aukcyjnych. Ona również padła ofiarą oszusta działającego w podobny sposób: potencjalny klient skontaktował się z nią poprzez komunikator i poprosił o podanie numeru konta oraz karty bankomatowej, aby mógł on zrobić przelew. W kolejnych wiadomościach kobieta otrzymała informację o konieczności podania hasła i kodu PIN oraz adres internetowy, na który 34-latka miała się zalogować. Po tym, pieniądze ze sprzedaży miały bezpośrednio trafić na jej konto bankowe. Tak się jednak nie stało. Zamiast otrzymania przelewu w wysokości 35 zł, przestępcy wypłacili z jej konta blisko 3500 zł.
Oszuści częściej wykorzystują karty i aplikacje płatnicze, aby wyczyścić cudze konto bankowe. Dlatego, gdy otrzymamy wiadomość od potencjalnego kupującego, że chce zapłacić za wystawiony przez nas przedmiot i prosi o wejście w link a następnie podanie danych osobowych i bankowych w celu uzyskania płatności należy mieć się na baczności! To na pewno jest oszustwo. Szczególnie, gdy wiadomość otrzymamy poza portalem ogłoszeniowym w komunikatorze. Ważne jest, aby rozliczać się bezpośrednio przez dany portal ogłoszeniowy i uważać na próby nawiązania kontaktu poza nim.
ewelina.s@bialystokonline.pl