W Operze i Filharmonii Podlaskiej trwają próby generalne przed piątkową (20.12) premierą opery Giuseppe Verdiego. Efektowna scenografia, barwne kostiumy, karnawałowa choreografia. Zapowiada się nowoczesne odczytanie "Traviaty" - uniwersalnej opowieści o niezwykłej miłości.
Dramat kobiety szekspirowskiego formatu
- To będzie "dramat kobiety szekspirowskiego formatu" - tak opisuje koncepcję reżyserską Roberto Skolmowski, dyrektor OiFP.
Zgodnie z librettem, akcja "Traviaty" rozgrywa się w Paryżu, gdzie wiedzie swoje "lekkie" życie piękna kurtyzana Violetta, zakochana w młodym arystokracie Alfredzie. Temu "hańbiącemu" związkowi sprzeciwia się ojciec Alfreda. Violetta nie chce porzucić kochanka, ale dowiadując się o swojej śmiertelnej chorobie, poświęca swą miłość. W białostockiej produkcji Violetta jest celebrytką u szczytu sławy.
Karnawał jako tło
- Ani Paryż, ani kurtyzana, ani XIX wiek. Jest oczywiście piękność, która lubi swobodne życie i jest duszą towarzystwa. Jest tak piękna, że jej się wiele wybacza. Do tej historii nie jest potrzebny Paryż i XIX wiek. Tu chodzi o dramat egzystencjalny człowieka - zapewnia Paweł Dobrzycki, scenograf.
Punktem wyjścia do myślenia o scenografii był karnawał, ale potraktowany bardziej ogólnie. Na tle nieustającego karnawału rozgrywa się bowiem dramat człowieka. Im bardziej ten karnawał jest rozpasany, tym bardziej dramat egzystencjalny człowieka jest nierozwiązywalny. To jest - według Pawła Dobrzyckiego - dzisiejszy temat.
Widowisko i pełna emocji opowieść
W widowisku przeplatają się wielkie sceny zbiorowe z udziałem ponad 130 osób z kameralnymi, pełnymi emocji. Widz nie odnajdzie na scenie jednak konkretnego karnawału. Będą to raczej cytaty. Tradycja karnawału funkcjonowała bowiem we wszystkich cywilizacjach i na wszystkich kontynentach. W scenografii i kostiumach widać inspirację karnawałem brazylijskim, holenderskim czy weneckim.
Największym wyzwaniem scenograficznym jest bez wątpienia ogromny basen - pomieści 16 tys. litrów wody. Obok niego zostały "zasadzone" wielkie palmy.
"Traviata" na 200. urodziny Verdiego
"Traviata" uważana jest przez krytyków za najwybitniejszą operę Verdiego. Białostocka produkcja powstaje w 200. rocznicę urodzin kompozytora. Środki na jej realizację pochodzą z budżetu miasta Białystok.
Kierownictwo muzyczne opery objął Michał Klauza. Scenografię przygotuje Paweł Dobrzycki. Na scenie wystąpi Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pod kierunkiem Violetty Bieleckiej. Partie Violetty wykonywać będą Agnieszka Dondajewska, Iwona Sobotka i Dorota Wójcik, zaś Alfreda - Rafał Bartmiński, Tomasz Kuk i Sang Jun Lee.
"Traviata" powstała z inspiracji "Damą kameliową" Aleksandra Dumasa. Dumas namówiony przez przyjaciela adaptował swoją powieść na potrzeby sceny. Verdi zobaczył spektakl podczas swojej wizyty w Paryżu w 1852 roku. Od razu uznał, że to idealna historia na libretto jego nowej opery.
Portal BiałystokOnline.pl patronuje operze "Traviata".
Szczegóły: Opera "Traviata"
anna.d@bialystokonline.pl