Stało się. Żółto-Czerwoni wygrali batalię o Zorana Arsenicia, dlatego były zawodnik Wisły Kraków od teraz będzie bronić barw Dumy Podlasia.
Chorwackim defensorem - oprócz Jagi - interesowało się też kilka innych klubów. W walce o 24-latka były ekipy z Lotto Ekstraklasy (m.in. Legia Warszawa i Lechia Gdańsk) oraz zespoły zagraniczne, ale Arsenić ostatecznie zdecydował się na ofertę zaproponowaną przez Cezarego Kuleszę.
Nowy nabytek Dumy Podlasia to mierzący 188 cm wzrostu środkowy obrońca, który karierę rozpoczynał w chorwackim NK Osijek. Debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej w swym kraju Arsenić zaliczył w wieku 19 lat, ale tak na dobre Zoran na tym szczeblu zaczął występować w sezonie 2015/2016, kiedy to dla NK Osijek stoczył on 24 ligowe mecze. W zmaganiach 2016/2017 stoper wybiegł na murawę 20 razy, po czym został zesłany do drużyny rezerw, co było karą za to, że w styczniu 2017 r. podpisał on ważny od czerwca kontrakt z Wisłą Kraków.
W drużynie Białej Gwiazdy Zoran zaprezentował się w 46 oficjalnych spotkaniach, w trakcie których strzelił 3 gole i zanotował 6 asyst. Jedno z trafień miało miejsce w Białymstoku przeciwko Jagiellonii. Mowa tu o zwycięskiej bramce z kwietnia 2018 r., która miała później duży wpływ na to, że podlaski zespół nie wywalczył mistrzowskiego tytułu.
Czy z kolejnym Chorwatem w składzie Żółto-Czerwoni sięgną po wymarzony cel? Nowy defensor, jeżeli chodzi o ten temat, jest bardzo dobrej myśli.
- Chcę tutaj wygrać wszystko, co się będzie dało. Chcę zdobyć mistrzostwo, Puchar Polski i grać w europejskich pucharach - powiedział na łamach oficjalnej strony klubu były piłkarz Wisły Kraków.
Arsenić - który może występować nie tylko na środku obrony, ale też i na boku - związał się z białostockim klubem umową ważną do czerwca 2022 r. Po ekstraklasowych boiskach będzie on biegać z numerem 16.
rafal.zuk@bialystokonline.pl