Piłkarze, którzy nie pojadą na zbliżające się mistrzostwa świata w Rosji, namiastkę mundialu będą mogli poczuć podczas spotkań Lotto Ekstraklasy. Oto bowiem od 9 lutego zawodnicy występujący w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej do siatki rywali będą strzelać futbolówką Telstar 18, która wykorzystana zostanie także podczas zbliżającego się czempionatu w Rosji.
- To już piąta piłka, jaką przygotował dla nas Adidas i liczymy, że będzie wpadać do bramki jeszcze częściej niż Krasava. W 2017 r. strzelono Krasavą 807 goli, co daje średnią 2,65 na mecz. Poprzeczka dla piłki Telstar jest więc wysoko zawieszona. Nie bez znaczenia jest dla nas także fakt, że będziemy mogli grać taką samą piłką, jak uczestnicy mundialu - powiedział Marcin Mikucki, Dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży Ekstraklasy SA.
Telstar 18 zachowała najlepsze cechy piłki Brazuca znanej z poprzednich mistrzostw świata i boisk LOTTO Ekstraklasy. Posiada wbudowany układ NFC, po raz pierwszy użyty w oficjalnej piłce meczowej, co czyni ją najbardziej zaawansowaną technicznie futbolówką. Chip pozwala użytkownikom na interakcję z piłką za pomocą smartfona.
Piłkarze Jagiellonii z nowym wyrobem zapoznali się już podczas pierwszych treningów w Turcji, zaś inauguracyjny mecz futbolówką nawiązującą swym wyglądem do piłki użytkowanej podczas mundialu w Meksyku (1970 r.) rozegrają 12 lutego, kiedy to na wyjeździe podejmą drużynę Piasta Gliwice.
rafal.zuk@bialystokonline.pl