"Nocna piątka" i "Szybka dycha". Białystok został rozbiegany [ZDJĘCIA]

Fot: Grzegorz Chuczun

więcej zdjęć

Najpierw "Homeschool Run", potem "Nocna piątka"

Jedna z największych biegowych imprez na Podlasiu rozpoczęła się w sobotę (16.09) od rywalizacji dzieci odbywającej się w ramach "Homeschool Run". Jako piersi na starcie stanęli najmłodsi zawodnicy, którzy stoczyli bój na dystansie 100 m. Następnie do akcji wkroczyli starsi uczniowie, przemierzając trasę o długości 600 m i 1 km.

Radosne twarze dzieci były jedynie wstępem do tego, co miało wydarzyć się później. Nowością był bowiem start nocny na 5 km nazwany "Szybką piątką". Wzięło w nim udział blisko 1000 osób, które w świetle reflektorów, fleszy aparatów i z kolorowymi opaskami na rękach przemierzyły główne ulice miasta, mając za cel jak najszybsze dobrnięcie do mety.

Wśród panów sztuka ta udała się Pawłowi Ochalowi, który o kilka sekund wyprzedził dwóch Białorusinów – Artisoma Lohisha i Igora Teterukova. Zmagania kobiet wygrała natomiast Iryna Somava broniąca barw białoruskiego Grodnooblsport, za którą linię mety przecięła Anna Gosk – etatowa uczestniczka białostockich biegów i ambasadorka Fundacji Białystok Biega. Trzecie miejsce przypadło Oldze Ochal Kalendarovej.

"Szybka dycha" – podium niemal bez zmian

Niedziela to już zmagania na dystansie 10 km, które – na wzór nocnych zawodów – znów padły łupem Pawła Ochala. Zawodnik Prefbet Śniadowo Łomża Asics Frontrunner po kilkugodzinnej regeneracji po raz kolejny nie miał sobie równych, wyprzedzając ponownie Igora Tetrukova i jego rodaka – Henadza Verkhavodkina. Podium w starciu pań wyglądało tak samo, jak dzień wcześniej.

Podczas dwudniowej rywalizacji białostockie ulice zgromadziły setki widzów. Okiem uczestników atrakcyjna była zwłaszcza sobota, która – mimo chłodu – wszystkich zainteresowanych rozgrzała do czerwoności.

- W tym roku postanowiłam pobiec na dwóch dystansach. Może na przekór innym za ważniejszy cel postawiłam sobie bieg na 10 km. Sobotni wieczór potraktowałam jako ostatni trening i szczerze mówiąc byłam zachwycona. Może to dlatego, że nie przywiązywałam uwagi do wyniku i tempa, dzięki czemu miałam czas na przyglądanie się całej otoczce, ale nocny start, nawet mimo lekkiego deszczu, zapamiętam na długo – mówi Monika, jedna z uczestniczek 7. edycji Top Auto Białystok Biega.

Wydarzenie organizowane przez Fundację Białystok Biega z roku na rok rośnie w siłę. Zauważają to także biegacze.

- W tej imprezie biorę udział po raz trzeci i moim skromnym zdaniem, ale proszę zauważyć, że nie jestem wielką specjalistką, każda kolejna edycja jest coraz lepsza pod względem organizacyjnym. Wydaje mi się, że procentuje tu doświadczenie – kontynuuje nasza rozmówczyni.

A jako że opinia ta nie była odosobniona, można być zatem pewnym, że kolejna odsłona Top Auto Białystok Biega znów nie zawiedzie.

Wyniki 7. Top Auto Białystok Biega:
"Nocna piątka" (mężczyźni):
1. Paweł Ochal (czas – 15:02)
2. Artisom Lohish (15:09)
3. Igor Teterukov (15:10)

"Nocna piątka" (kobiety):
1. Irina Somava (16:33)
2. Anna Gosk (16:41)
3. Olga Ochal Kalendarova (16:51)

"Szybka dycha" (mężczyźni):
1. Paweł Ochal (31:57)
2. Igor Tetrukov (32:01)
3. Henadz Verkhavodkin (32:03)

"Szybka dycha" (kobiety):
1. Irina Somava (34:52)
2. Anna Gosk (35:03)
3. Olga Ochal Kalendarova (35:17)

Patronem medialnym wydarzenia był BiałystokOnline.