W upublicznionym we wtorek (5.05) raporcie nt. ochrony materialnego dziedzictwa kulturowego mniejszości narodowych Najwyższa Izba Kontroli zawarła ocenę działań trzech jednostek z województwa podlaskiego.
Dobra praktyka przy rewitalizacji kirkutu
NIK pozytywnie oceniła Urząd Miejski w Białymstoku podkreślając powołanie miejskiego konserwatora zabytków czy zaangażowane finansowe w prace konserwatorskie, restauratorskie oraz budowlane przy zabytkach.
Kontrolerzy NIK zwrócili uwagę na dobrą praktykę współpracy międzynarodowej przy rewitalizacji kirkutu z 1890 r. przy ul. Wschodniej w Białymstoku. Rokrocznie młodzież m.in. z Polski, Niemiec, Izraela i Stanów Zjednoczonych odnawia na jego terenie macewy. W spotkaniach uczestniczy miejski konserwator zabytków, a koordynatorem działań jest Lucy Lisowska, która z ramienia Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie opiekuje się cmentarzem i organizuje wolontariuszy do pracy.
Co czwarta złotówka na zabytki mniejszości
Także w działaniach Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego za dobrą praktykę uznano dofinansowanie prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy zabytkach i współpracę z organizacjami mniejszości narodowych. W latach 2016–2019 na odbudowę, utrzymanie i zabezpieczenie zabytków stanowiących dziedzictwo kulturowe mniejszości narodowych podlaski samorząd wydał ponad 2,7 mln zł, co stanowi 25% wydatków województwa na ochronę zabytków. NIK zauważyła również, że zabytki ruchome stanowiące dziedzictwo mniejszości narodowych znajdowały się we wszystkich trzech muzeach utworzonych przez Samorząd Województwa Podlaskiego.
Alarmujące jest jednak to, że miasto (w okresie 2014-2018) a województwo od 2013 r. nie miały długoterminowego programu opieki nad zabytkami.
WUOZ działa za wolno
Najwyższa Izba Kontroli najwięcej uwag miała do działalności Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Pozytywnie oceniono nadzór czy współfinansowanie prac przy obiektach zabytkowych stanowiących materialne dziedzictwo kulturowe mniejszości narodowych.
Natomiast z nieprawidłowości kontrolerzy wymienili: niedopełnienie obowiązku informowania Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o udzielonych dotacjach; nieterminowe udzielenie pozwolenia na roboty budowlane przy zabytku; brak uczestnictwa w odbiorze dwóch robót budowlanych przy zabytku czy niewyegzekwowanie od beneficjenta dotacji celowej wymaganych dokumentów oraz zawarcie w umowie dotacyjnej nierzetelnych danych.
Jako negatywny przykład NIK podała też fakt, że wyniku 13 z 21 kontroli dotyczących zabytków stanowiących dziedzictwo kulturowe mniejszości narodowych, Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków stwierdził nieprawidłowości lub zgłosił uwagi dotyczące stanu zachowania zabytku i w jednym z tych przypadków nie wydał zaleceń pokontrolnych. Tłumaczono to "dużą ilością obowiązków służbowych pracownika, która uniemożliwiała mu poświęcenie czasu na bieżącą redakcję ich treści". Tymczasem brak zaleceń może powodować, że nieprawidłowości nie zostaną usunięte i w konsekwencji pogorszy się stan zabytku.
Czy to dziedzictwo mniejszości narodowej?
Dziś mniejszości narodowe w Polsce stanowią 2-3% ludności, a w II Rzeczpospolitej było to ponad 30%. Przez wieki kultury wzajemnie się przenikały, dlatego często nie można stwierdzić czy wskazany zabytek stanowi dziedzictwo mniejszości narodowej, a jeśli tak to której.
24@bialystokonline.pl