Wczoraj (18.03) ok. godziny 15.00 białostoccy policjanci dostali zgłoszenie o dwóch młodych mężczyznach atakujących przechodnia na przystanku autobusowym przy ul. Piłsudskiego. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali dwóch napastników.
Z ustaleń policjantów wynikało, że bójka zaczęła się jeszcze w autobusie. Do podróżującego 17-latka podeszło dwóch młodych, nietrzeźwych mężczyzn. Bez powodu uderzyli go w twarz. Na najbliższym przystanku pokrzywdzony wysiadł, zaś dwaj napastnicy wyskoczyli za nim. Bijąc ofiarę, nastolatkowie zażądali telefonu komórkowego i pieniędzy. Pokrzywdzonemu udało się wyrwać napastnikom i uciec. Na widok całego zdarzenia zareagowali przechodnie, powiadamiając policję. Po przyjeździe mundurowych okazało się, że napastnikami byli: pijany 16 i 17-latek z Zaścianek. Badanie alkomatem wykazało u starszego ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a u jego młodszego kolegi - 1 promil.
17-latek trafił do policyjnego aresztu, jego młodszy kolega do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz dwóch nastoletnich napastników za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za rozbój grozi im kara do 12 lat więzienia.
24@bialystokonline.pl