W piątek (27.05) w nocy dyżurny łomżyńskiej policji został powiadomiony o kradzieży karty bankomatowej.
- Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że wybrał się z koleżanką do jej znajomego. Wszyscy razem pili alkohol. Po pewnym czasie mężczyzna zauważył, że nie ma portfela. Wyszedł z mieszkania wspólnie z biesiadnikami i zaczęli go szukać - relacjonują funkcjonariusze z KMP Łomża.
Wtedy zauważył jak 33-latka wyrzuca go na trawę. Po chwili okazało się, że brakuje w nim karty bankomatowej. 33-latka i jej o 2 lata starszy kolega zaczęli uciekać. Pokrzywdzony wspólnie z przypadkowym przechodniem zatrzymał parę.
Jak ustalili policjanci, kobieta wyszła z pokrzywdzonym na balkon, aby uśpić jego czujność, a 35-latek wyjął z portfela kartę płatniczą. Para trafiła do policyjnego aresztu. Mundurowi odzyskali kartę, która była w torebce 33-latki. W niedzielę (29.05) usłyszeli zarzuty kradzieży, za który zgodnie z kodeksem karnym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl