Rodzina Moesów w Choroszczy stworzyła jeden z największych ośrodków przemysłu włókienniczego w naszym regionie. Swoje fabryki miała także w innych miejscowościach.
Ostatni z właścicieli fabryki Carl August Moes [II] od początku l.90. XIX w. pełnił wiele funkcji publicznych w Białymstoku. Tutaj był na tyle poważaną osobistością, że jedna z ulic w pobliżu dworca kolejowego została nazwana od jego nazwiska.
Natomiast inni potomkowie założyciela zakładów w Choroszczy Christiana Augusta Moesa, obierali różne drogi rozwoju. I tak na przykład Kamil Alfred został właścicielem gospodarstwa ogrodniczego Nowosiółkach, a wybitny podlaski historyk i społecznik Zygmunt Gloger stawiał go za wzór nowoczesnego gospodarza i patrioty. Z kolei Konstanty Moes, który do rodowego nazwiska przyjął przydomek Oskargiełło bardzo zaangażował się w propagowanie naturalnych metod leczenia. W okolicach Otwocka założył zakład przyrodoleczniczy i opublikował kilka książek poświęconych tematyce wegetarianizmu i zdrowego trybu życia. Aleksander Juliusz rozwinął przemysł papierniczy w Wierbce i Sławinowie i założył stadninę koni w Udorzu. Jeden z synów, zainspirował niemieckiego pisarza Tomasza Manna do stworzenia postaci Tadzia w noweli "Śmierć w Wenecji".
Dziś na terenie dawnej fabryki Moesów w Choroszczy mieści się szpital psychiatryczny. Przechadzając się uliczkami na tym terenie nie sposób nie odnieść wrażenia, że onegdaj miejsce to tętniło życiem, stare budynki są całkiem okazałe, jest to swoiste "miasteczko w miasteczku".
W publikacji przedstawiona została historia rodu od pojawienia się na ziemiach polskich w l. 30 XIX w. uzupełniona o biogramy najbardziej znanych przedstawicieli tej rodziny.
Spotkanie wokół książki "Moesowie nie tylko w Choroszczy" odbędzie się w sobotę (7.01), o godz. 16:00 w Muzeum Wnętrz Pałacowych w Choroszczy. Wstęp jest wolny!
anna.kulikowska@bialystokonline.pl