Na drodze S8 w okolicy miejscowości Jeżewo skontrolowano skład należący do przewoźnika słowackiego, którym realizowany był transport rzeczy z Turcji do Litwy prowadzony przez jednego kierującego. Po zatrzymaniu i odczytaniu danych cyfrowych z karty kierowcy znajdującej się w tachografie nic nie wskazywało na ujawnioną później skalę nieprawidłowości.
- Mianowicie weryfikacja zapisów z okazanej karty z zapisami cyfrowymi z pamięci tachografu zainstalowanego w kontrolowanym ciągniku siodłowym pokazała historię aktywności od chwili podjęcia ładunku w Turcji. W okresie od 7 maja do 10 maja zestawem kierowali naprzemiennie dwaj kierowcy – obywatel Turcji i obywatel Bułgarii. Dalsza analiza potwierdziła, że pomimo logowania karty tureckiej i bułgarskiej w bieżącym okresie rozliczeniowym ich posiadaczem jest ta sama kontrolowana osoba. Sprawdzany kierowca posiadał zarówno obywatelstwo bułgarskie jak i tureckie, a różnice w danych personalnych wynikały jedynie z zapisów fonetycznych - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Białymstoku.
Pozyskanie w sposób nielegalny kolejnej karty tureckiej umożliwiało kierowcy fałszowanie zapisów aktywności i symulowanie prowadzenia składu przez dwóch różnych kierowców.
Takie działania kierowcy zawodowego stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla wszystkich uczestników ruchu. Stwierdzono przekroczenie jazdy dziennej o 27 godzin i 10 min oraz niewykonanie wymaganego odpoczynku od czasu rozpoczęcia przewozu z ładunkiem (potwierdzone okresy odpoczynków wynosiły 3h i 44 min, 4h i 1 min i 5h 21 min).
- Kontrolowanego szofera ukarano 5 mandatami karnymi na łączną kwotę 5350 zł i trzymiesięczną utratą prawa jazdy. Wydano pokwitowanie uprawniające do kierowania w okresie 72 godzin mające umożliwić skuteczne opuszczenie terytorium RP. Dodatkowo zatrzymano turecką kartę kierowcy jako uzyskaną w sposób nieuprawniony celem przekazania właściwemu organowi - dodaje WITD Białystok.
Ponadto wszczęto postępowanie administracyjne w stosunku do przewoźnika słowackiego zagrożone karą z ograniczeniem ustawowym w wymiarze 12 tys. zł oraz postępowanie do osoby zarządzającej transportem w podmiocie w wymiarze 1500 zł.
Do czasu uregulowania należności zestaw z ładunkiem zatrzymano na parkingu strzeżonym, gdzie kontrolowany wreszcie odpocznie i odbierze wymagany odpoczynek dobowy.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl