Aktualności

Urząd Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie zapewnia, że nie wycofał się z dotowania Międzynarodowego Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru w Białymstoku.

O dotację Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na największe patriotyczne wydarzenie w Białymstoku 4 miesiące temu starali się lokalni sybiracy. Wówczas szefostwo Urzędu na ich wniosek odpowiedziało pozytywnie - obiecano 65 tys. zł, m.in. na pokrycie kosztów zakwaterowania uczestników przyjeżdżających na Marsz zza granicy.

Teraz Tadeusz Chwiedź, prezes białostockiego oddziału Związku Sybiraków, usłyszał, że Urząd wycofa się z dotacji. Interpelował już w tej sprawie podlaski poseł Robert Tyszkiewicz. Jak twierdził, mogło mieć to związek z wymianą szefostwa Urzędu przez obecny rząd.

- Urząd nie wycofał dotacji na Marsz. Pieniądze na organizację Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru są zagwarantowane. Jak najbardziej chcemy wspierać takie wydarzenia - do sprawy odniosła się Jolanta Plieth-Cholewińska, naczelnik Wydziału Obsługi Medialnej Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Jak zapewnia Plieth-Cholewińska, pozostało tylko załatwienie formalności.

- O dofinansowanie musi wystąpić prezes zarządu głównego Związku Sybiraków pan Kordian Borejko, który już tym się zajmuje - informuje.

Nowy portal Muzeum Pamięci Sybiru. „Relacje z Sybiru” są już dostępne online

Marsz Godności w Białymstoku. Wspólnie o prawach i potrzebach osób z niepełnosprawnościami

85. rocznica deportacji i zbrodni katyńskiej. Wystawa i spotkanie ze świadkiem historii

Znów to samo. Jaga mogła zostać liderem, ale szansy swej nie wykorzystała

Jaga może przezimować na fotelu lidera. Do spełnienia potrzebne są dwa warunki

Rusza inwestycja na drodze 676. Mieszkańcy i turyści zyskają wygodną trasę