Marsz Równości i zgromadzenia w Białymstoku [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]

Fot: UM Białystok

więcej zdjęć

Godz. 10.30

W sobotę (20.07) do godz. 10.30 odwołano 36 zgromadzeń. Dokonali tego ich organizatorzy. Jedno zgromadzenie - przy pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej - już się zakończyło. Przyszły na nie 2 osoby.

W Białymstoku mają odbyć się 33 zgromadzenia, w tym Marsz Równości, który wyruszy z placu NZS o godz. 14.30. Przypominamy, że Marsz rodzin nie odbędzie się - tak zdecydował Sąd Apelacyjny.

Godz. 11.00

Kilkanaście osób przyszło na zgromadzenie przy pomniku Bóg Honor Ojczyzna

O godz. 11.00 rozpoczęło się też zgromadzenie kibiców przy placu NZS, jest tam kilka osób.

Ponadto kolejnych 7 zgromadzeń zostało odwołanych. Odbyć ma się zatem już "tylko" 28.

Godz. 12.00

O godz. 12.00 rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa poinformował media o tym, że do tej pory nie odnotowano żadnych incydentów.

Godz. 12.30

Jak poinformowała Urszula Boublej, rzecznik prasowy prezydenta Białegostoku, sztab kryzysowy działający w związku z sobotnimi zgromadzeniami pracuje. Na miejscu jest prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, komendant Straży Miejskiej Krzysztof Kolenda, przedstawiciel Podlaskiej Policji. Na bieżąco monitorowana jest sytuacja w mieście.

- Pierwsze zgromadzenia już się odbywają, kilkadziesiąt zostało odwołanych - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski - Liczmy na to, że uczestnicy wszystkich zgromadzeń zachowają spokój. Apeluję o rozsądek i powstrzymanie negatywnych emocji.

Przy placu NZS zbierają się kibice w ramach zgłoszonego zgromadzenia "Ogólnopolski zjazd kibiców", jest już tam około 100 osób.

Godz. 13.00

Na placu NZS w zgromadzeniu kibiców bierze udział około 500 osób.

Godz. 14.00

Mamy aktualizację sytuacji od nadkom. Tomasza Krupy - do tej pory zgromadzenia przebiegają bez żadnych incydentów.

Godz. 14.10

Zgromadzenie kibiców na placu NZS oficjalnie się już zakończyło. Organizator rozwiązał je, zgodnie z deklaracją, o godz. 14.00. Część osób kieruje się na kolejne zgromadzenie kibiców - marsz, który ma wyruszyć z ul. Mickiewicza (okolice Galerii Arsenał). To zgromadzenie zaplanowane jest na godz. 14.00-18.00.

W pobliżu placu NZS pozostaje około 1000 osób.

Przy pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej trwa zgromadzanie, jest tam około 100 osób. Ma zakończyć się o godz. 16.00

Policja zabezpiecza wszystkie miejsca zgromadzeń.

Godz. 14.39

Marsz Równości wyruszył z placu NZS. Dotychczas policjanci zatrzymali sprawcę wyrwania flagi uczestnikowi marszu.

Godz. 15.20

Uczestnicy Marszu Równości idą ulicami Białegostoku. Słychać wystrzały petard, do tego dochodzą krzyki, obelgi i wulgaryzmy, a nawet i groźby ze strony kibiców oraz innych osób postronnych. Kibice już kilkukrotnie blokowali trasę marszu.

Na miejsce jedzie samochód z armatkami wodnymi, zaś nad głowami lata helikopter straży granicznej.

Godz. 16.15

W Marszu Równości idzie około 800 osób. Do tej pory 10 osób sprowadzono do jednostek policyjnych.

Na ul. Mickiewicza trwa blokada marszu.

Godz. 16.30

Marsz idzie dalej. Udało się przerwać blokadę.

Godz. 16.40

Przed katedrą w stronę policjantów są rzucane butelki i kamienie. Funkcjonariusze stosują środki przymusu, m.in. gaz pieprzowy, wobec osób łamiących prawo.

Godz. 16.55

Mamy wypowiedź nadkom. Tomasza Krupy:
- Marsz nie skręcił w stronę centrum z uwagi na to, że jest tam kilkanaście tysięcy osób, a nastroje są napięte i w przypadku agresji doszłoby do zniszczeń. A osoby postronne narażone byłyby na obrażenia z uwagi na działania osób łamiących prawo.

Godz. 17.25

Marsz Równości został zakończony. To było jedno z 3 zgromadzeń, które się odbyły (razem z czuwaniem przy pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej oraz zgromadzeniem kibiców), na 72 zgłoszonych.

Jak szacuje policja, na ulice Białegostoku wyszło dziś około 5000 osób, z czego około 1000 to uczestnicy Marszu Równości.