Diabły wygrały dziesiąty z rzędu, wliczając zeszłoroczny pochód po tytuł mistrzowski, mecz ligowy.
Już początek spotkania zapowiadał, że pierwszy pojedynek, w drugim sezonie białostoczan w futbolowej ekstraklasie, będzie dla beniaminków stanowił ciężką przeprawę. Chwilę po rozpoczęciu zawodów punkty zdobył występujący w barwach mistrzów duet Amerykanów - podawał Maurice Lovett, a piłkę złapał Christopher Washington.
Kolejne dwa przyłożenia wrocławianie zdobyli jeszcze w pierwszej części gry. Najpierw kolejne celne podanie Lovetta na touchdown zamienił Grzegorz Mazur. Kilka chwil później zeszłoroczny filar defensywy Diabłów - Mott Gaymon -
przechwycił podanie rozgrywającego gości Damiana Kołpaka i popisał się 59-jardową akcją powrotną na przyłożenie. Dla Kołpaka było to pierwsze z aż
sześciu podań, które tego dnia posłał w ręce rywali.
Taki obrót spraw podciął białostoczanom skrzydła i już do końca meczu niepodzielnie rządzili gospodarze, którzy do trzech, zdobytych w pierwszej kwarcie, przyłożeń dołożyli pięć kolejnych.
- Jestem zadowolony z naszej dzisiejszej gry. Zagraliśmy dużo lepiej niż w starciu przedsezonowym, w którym naszym rywalem był inny z beniaminków - Bielawa Owls. Na szczególne wyróżnienie zasłużyły obie linie - zarówno
ofensywna, jak i defensywna - podsumował zawody Seweryn Plotan, menadżer Devils Wrocław.
- Nie zasłużyliśmy na aż tak wysoką porażkę, ale Diabły wygrały zasłużenie. Przełomowym momentem była kontuzja Tomasza Żukowskiego. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i gry - powiedział po meczu Rafał Bierć, prezes Lowlanders Białystok.
Swój kolejny mecz ligowy Devils rozegrają już 10 kwietnia w Katowicach, gdzie ich rywalem będzie drużyna AZS Silesia Miners. Dzień wcześniej, 9
kwietnia Lowlanders podejmą w Białymstoku Zagłębie Steelers Interpromex.
Devils Wrocław - Lowlanders Białystok 60:0 (22:0, 16:0, 14:0, 8:0).
I kwarta
6:0 przyłożenie Christophera Washingtona po 15-jardowej akcji po podaniu
Maurice'a Lovetta
14:0 przyłożenie Grzegorza Mazura po 24-jardowej akcji po podaniu Maurice'a
Lovetta (podwyższenie za dwa punkty Adam Synacek)
22:0 przyłożenie Motta Gaymona po 59-jardowej akcji powrotnej po przechwycie
(podwyższenie za dwa punkty Patrycjusz Pałac po podaniu Maurice'a Lovetta)
II kwarta
30:0 przyłożenie Maurice'a Lovetta po 10-jardowej akcji biegowej(podwyższenie za dwa punkty Grzegorz Mazur po podaniu Maurice'a Lovetta)
38:0 przyłożenie Maurice'a Lovetta po 40-jardowej akcji po podaniu Christophera Washingtona (podwyższenie za dwa punkty Adam Synacek)
III kwarta
44:0 przyłożenie Maurice'a Lovetta po 8-jardowej akcji biegowej
52:0 przyłożenie Christophera Washingtona po 37-jardowej akcji po podaniu Maurice'a Lovetta
(podwyższenie za dwa punkty Adam Synacek)
IV kwarta
60:0 przyłożenie Adama Synacka po 14-jardowej akcji biegowej (podwyższenie
za dwa punkty Maurice'a Lovetta)
Mecz obejrzało 500 widzów.