Spotkanie lepiej rozpoczęła Lechia, która chciała szybko narzucić swój styl gry. Dopiero około 20. minuty mecz się wyrównał. Białostoczanie mogli objąć prowadzenie w 23. minucie, ale strzał Piotra Murawskiego z linii bramkowej wybił Bernard Powszuk. W 36. minucie błąd bramkarza Jagiellonii wykorzystała Lechia. Piotr Walczyk przejął podanie gości, lecz piłka wypadła mu z rąk i Jakub Błażewicz posłał futbolówkę do pustej bramki. Dwie minuty przed zejściem do szatni białostoczanie wyrównali, za sprawą Damiana Kądziora, który tuż przed polem karnym ograł trzech obrońców i przelobował golkipera z Gdańska.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście i w 59. minucie zdobyli drugą bramkę. Prostopadłe podanie ze środka boiska otrzymał Jakub Kamiński i w sytuacji sam na sam z Walczykiem strzelił obok interweniującego bramkarza. Dodatkowo Jagiellonia musiała sobie radzić od69. minuty w osłabieniu. Z boiska usunięty został Przemysław Jastrzębski, który zdaniem sędziego próbował wymusić rzut karny za co obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Tuż przed końcem meczu na strzał zza pola karnego zdecydował się Kądzior, lecz z jego uderzeniem poradził sobie Patryk Sobczak. Na nic więcej gospodarzy tego dnia nie było stać i Lechia zasłużenie wywiozła komplet punktów z Białegostoku.
Jagiellonia Bialystok (ME) - Lechia Gdańsk (ME) 1:2 (1:1). Bramki: Kądzior 43 - Błażewicz 35, Kamiński 59.
Jagiellonia Białystok (ME): Walczyk - Zawadzki, Soczyński, Józefiak, Butkiewicz (64. Laskowski) - Malinowski (64. Szóstko), Murawski (46. Orpik), Kądzior, Kosiński (46. Jastrzębski) - Mackiewicz, Grudziński (65. Kowalewski).
Lechia Gdańsk (ME): Sobczak - Skibowski, Pujdan, Powszuk, Jaroszuk - Rubakowski (90. Dawidowicz), Frankowski, Błażewicz (46. Kamiński), Dałek (76. Mazurek), Kujtkowski (46. Kucharski), Gac (88. Kugiel).
Żółta kartki: Zawadzki, Jastrzębski (Jagiellonia).
Czerwona kartka: Jastrzębski (69. min, za drugą żółtą, Jagiellonia).
Sędziował: Artur Mital (Mława).
Widzów: 100.