Rewanż za marcową porażkę 1:5 udał się Jagiellonii wyśmienicie. Żółto-Czerwoni środowy (9.05) mecz z Lechem przy Bułgarskiej rozpoczęli bardzo dobrze i to oni w pierwszym kwadransie rozdawali na boisku karty. Kolejorz wyglądał ospale, co podopieczni Ireneusza Mamrota doskonale wykorzystali. Lewą stroną urwał się Novikovas, który minął zwodem rywala, wbiegł w pole karne i posłał płaskie podanie do znajdującego się na 7. metrze Sheridana. Ten z pierwszej piłki uderzył nie do obrony, dzięki czemu Jaga już w 16. minucie wyszła na prowadzenie.
Stracony gol pozytywnie podziałał na gospodarzy, którzy ruszyli do ataku, nie pozwalając od tej pory Jadze na zbyt długie operowanie piłką. Poznaniacy najbliżej strzelenia gola byli w 33. minucie, kiedy to futbolówkę po dośrodkowaniu Gumnego niefortunnie wybijał Runje, trafiając w poprzeczkę własne bramki.
Jaga odpowiadała kontratakami. Najlepszy wyprowadziła trójka Novikovas-Pospisil-Sheridan. Litwin w końcowym fragmencie akcji postanowił obsłużyć podaniem Czecha, lecz ten skiksował. Futbolówka znalazła się jednak jeszcze pod nogami rosłego Irlandczyka. Sheridan był nieco zaskoczony tym, że piłka do niego dotarła i trafił tylko w boczną siatkę.
W drugiej połowie nadal przeważał Lech, ale to Jagiellończycy zdobyli kolejną bramkę. W 56. minucie dokładną centrę z rzutu rożnego posłał Guilherme, a świetnym strzałem głową popisał się Kwiecień i Putnocky znów był bez szans.
Gol na 2:0 kompletnie podciął gospodarzom skrzydła. Choć Kolejorz próbował złapać z Jagą kontakt, to tego dnia na dobrze zorganizowaną defensywę wicemistrzów Polski nie mógł znaleźć sposobu.
Jagiellonia dzięki wywalczeniu w Poznaniu trzech oczek wskoczyła na pozycję wicelidera i nadal ma duże szanse, by sięgnąć po mistrzowski tytuł, na który nadzieje stracił już Lech (drużyna z Poznania ma tylko matematyczne szanse, by wywalczyć najcenniejsze trofeum). Pewny jest jednak udział Dumy Podlasia w europejskich pucharach. Białostoczanie nad 5. miejscem w tabeli mają siedem oczek przewagi, co oznacza, że gry w międzynarodowych rozgrywkach nikt im już nie odbierze.
Aktualna tabela Lotto Ekstraklasy: Ściąga kibica. Lotto Ekstraklasa - 35. kolejka
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: Cillian Sheridan 16, Bartosz Kwiecień 56
Lech Poznań: Matus Putnocky - Robert Gumny, Rafał Janicki, Emir Dilaver, Wołodymyr Kostewycz (46' Maciej Makuszewski), Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Mario Situm, Darko Jevtić (64' Ołeksij Chobłenko), Kamil Jóźwiak, Christian Gytkjaer (72' Elvir Koljić)
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Łukasz Burliga, Nemanja Mitrović, Ivan Runje, Guilherme Sitya, Arvydas Novikovas, Bartosz Kwiecień (71' Piotr Wlazło), Taras Romanczuk, Przemysław Frankowski (82' Jakub Wójcicki), Martin Pospisil (74' Karol Świderski), Cillian Sheridan
Zapis relacji live:
II połowa:
90+4. - Koniec meczu! Jagiellonia ogrywa przy Bułgarskiej Lecha, wskakuje na pozycję wicelidera i zapewnia sobie start w europejskich pucharach! Brawo drużyna!
90+1. - Niebezpieczne wyjście na 12. metr Kelemena. Bramkarz Jagi wypiąstkował piłkę, ale naraził się też na próbę lobowania. Ta była jednak bardzo słabej jakości.
90+1. - Sędzia doliczył 4 minuty.
89. - Lech próbuje, dośrodkowuje, ale jest dzisiaj bezradny. Defensywa Jagiellonii jest bezbłędna.
87. - Żółta kartka dla Makuszewskiego za faul na Świderskim.
86. - Niecelny strzał głową Choblenki.
83. - Novikovas źle zabrał się z piłką, przez co stracił szansę, by stanąć oko w oko z Putnockym. Po chwili wdał się jeszcze w drybling i futbolówkę stracił.
83. - Żółty kartonik zgarnął Wlazło.
82. - Ostatnia zmiana w ekipie Jagiellonii. Za Frankowskiego pojawia się Wójcicki.
81. - Po dośrodkowaniu Guilherme minimalnie chybił Sheridan. Gdyby futbolówka znalazła się w siatce, i tak nie byłoby gola, bo Irlandczyk znajdował się na pozycji spalonej.
80. - Szczęście Jagiellonii. Jóźwiak zabawił się w szesnastce Jagi, wykonał kilka zwodów i zagrał górną piłkę do Koljicia. Ten uderzył jednak zbyt wysoko.
79. - Aj, niedokładne podanie Frankowskiego do Świderskiego zaprzepaściło szansę na oddanie strzału z dobrej pozycji.
78. - Przy Bułgarskiej coraz ciszej. Kibice już chyba nie wierzą w sukces swego zespołu.
77. - Uff... Na 7. metrze był Choblenko i tam też spadła zawieszona w powietrzu piłka. Na szczęście futbolówkę spod nóg rywala zdołał wygarnąć Guilherme.
76. - Dobra interwencja Kelemena, który przeciął płaską wrzutkę na 5. metr posłaną przez Trałkę.
74. - Chwilo na boisku straszne nudy. Jagiellonii to jak najbardziej pasuje.
73. - I kolejna zmiana. Boisko opuszcza Pospisil, wchodzi na nie natomiast Świderski.
71. - Zmiana też w Lechu. Za Gytkjaer pojawił się Koljić.
71. - Roszada w zespole wicemistrzów Polski. Wchodzi Wlazło, schodzi strzelec drugiego gola - Bartosz Kwiecień.
68. - Chwilowo poza boiskiem Mitrović, który oberwał w głowę i pojawiła się krew.
67. - Gajos prosto w mur. Gospodarze domagają się odgwizdania ręki i rzutu karnego.
66. - Faul Romanczuka na 25. metrze. Kolejorz będzie miał szansę do oddania groźnego strzału.
65. - Złe - zbyt niskie - dośrodkowanie Makuszewskiego. Lech sobie nie radzi ze stworzenie klarownych okazji, ale mecz nie jest jeszcze wygrany. Trzeba walczyć do końca.
64. - Zmiana w ekipie gospodarzy. Za Jevticia wszedł Choblenko.
63. - Zablokowane dośrodkowanie Gumnego. Trafiony został Guilherme.
61. - Główka Runje i niebezpieczeństwo zażegnane.
61. - Korner dla Lecha.
60. - Do centry posłanej ze stojącej piłki przez Jevticia najwyżej wyskoczył Sheridan.
57. - Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego Guilherme pięknym strzałem głową wykończył Bartosz Kwiecień. 2:0!!
56. - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Barteeeeeek Kwiecieeeń!
55. - Ładnie w polu karnym gospodarzy zabawił się Novikovas i wywalczył rzut rożny.
55. - Centra Jóźwiaka wpadła wprost w ręce Kelemena. Dużo mamy dzisiaj tych dośrodkowań, oj dużo.
54. - Do piłki posłanej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Runje.
53. - Fantastyczna interwencja Burligi, który powstrzymał pędzącego Jóźwiaka, wybijając futbolówkę na rzut rożny.
51. - Ajajajaj! Putnocky fantastycznie uprzedził Sheridana. Gdyby nie to wyjście bramkarza Lecha, Irlandczyk prawdopodobnie wpakowałby piłkę do siatki.
50. - Dobra, ostra wrzutka Jevticia. Na szczęście nikt nie zdołał jej przeciąć i ta padła łupem Kelemena.
48. - Była szansa na drugiego gola, ale na pozycji spalonej znalazł się Sheridan.
47. - Płaskie dośrodkowanie Makuszewskiego, ale radzą sobie z nim obrońcy Jagi.
46. - Gramy! W Lechu doszło do jednej zmiany. Za Kostewycza pojawił się Makuszewski.
I połowa:
45+2. - Koniec pierwszej połowy. Jagiellonia prowadzi 1:0, choć od momentu strzelenia gola to Lech rozdawał karty. Trzeba jednak przyznać, że Żółto-Czerwoni też potrafili zagrozić bramce gospodarzy. Szanse mieli m.in. Sheridan i Burliga.
45+1. - Sędzia doliczył 2 minuty.
45. - Ależ szansa Burligi. Prawy defensor Jagi najpierw stracił piłkę, włączając się w akcję, ale po chwili obrońcy Lecha stracili futbolówkę we własnej szesnastce i defensor Jagi stanął przed okazją, by oddać groźne uderzenie. Niestety Burliga wdał się w drybling, a później sędzia odgwizdał jeszcze faul.
41. - Ufff, dośrodkowanie Situma z prawej strony było na szczęście zbyt mocne, bo do uderzenia głową szykowało się już dwóch zawodników z Poznania.
40. - Na strzał z ponad 30 metrów zdecydował się Kwiecień. Defensywny pomocnik Jagi dosyć znacznie chybił.
38. - Uderzenie Trałki, rykoszet i piłka w rękach Kelemena.
37. - Żółtą kartką ukarany został Łukasz Burliga.
37. - Dobrze piłkę we własnym polu karnym odebrał Romanczuk. Lech cały czas naciera.
36. - Przy piłce utrzymuje się głównie Lech. Cofnięta Jagiellonia czeka na kontrataki.
33. - Ufff... Po dośrodkowaniu Gumnego w poprzeczkę własnej bramki trafił Runje...
30. - Płaską centrę Guilherme wybija Gumny.
28. - Ależ szansa Jagiellonii! Po podaniu Novikovasa na strzał zdecydował się Pospisil. Czech skiksował, ale futbolówka znalazła się jeszcze pod nogami Sheridana. Ten trafił jednak tylko w boczną siatkę. Szkoda.
27. - Niebezpiecznie z dystansu uderzył Gumny. Marian Kelemen kontrolował jednak lot piłki i pozwolił jej opuścić boisko ponad poprzeczką.
26. - Krótko rozegrany stały fragment gry przez Guilherme, lecz piłka ostatecznie znalazła się w rękawicach golkipera gospodarzy.
25. - Dobra kontra Jagi i Jaga ma rzut rożny.
24. - Na prawej stronie z Novikovasem poradził sobie Gumny. Młody Lechita zagrał następnie futbolówkę do znajdującego się w polu karnym Gytkjaera, ale ten chybił.
23. - Zbyt mocny przerzut Frankowskiego do Guilherme. Szansa na kontrę została zaprzepaszczona.
22. - Lech po starcie gola wyraźnie się obudził.
20. - Gajos pakuje piłkę do siatki Jagi, ale gol nie zostaje uznany. Na wyraźnym spalonym znajdował się podający w tej akcji Gytkjaer.
18. - Odpowiedź Lecha. Strzał głową Jóźwiaka broni jednak Kelemen.
17. - Świetnie mecz rozpoczął Novikovas, który najpierw wykonał kilka dobrych dośrodkowań, a teraz kapitalnie minął rywala, wbiegł w pole karne i wyłożył futbolówkę Sheridanowi, który w tej sytuacji nie mógł się pomylić! Brawo!
16. - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Sheridaaaaaan!!
14. - Do zagrania od Jevticia nie doszedł Situm. Od bramki rozpocznie Kelemen.
13. - Dobra interwencja Burligi, który przeciął prostopadłe podanie rywali.
12. - Kolejny ofsajd Sheridana.
11. - Kolejne dośrodkowanie Novikovasa i tym razem niecelnie głową uderzył Romanczuk.
9. - Dobra szansa Jagiellonii! Do centry posłanej przez Novikovasa doszedł Runje, lecz Chorwat nie potrafił skierować piłki w światło bramki i jego uderzenie głową powędrowało obok prawego słupka gospodarzy.
8. - Sam na sam z bramkarzem Lecha - po podaniu Novikovasa - wyszedł Sheridan, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
7. - Na razie oba zespoły bez groźnych ataków. Początek meczu bardzo spokojny.
4. - Dym nieco odpuścił, więc gra została wznowiona.
2. - No i przerwa. W ruch poszły race. Widoczność jest zbyt słaba, by kontynuować grę.
1. - 60 sekund gry i dwa faule. Jeden po stronie Lecha, jeden w wykonaniu Jagi.
1. - Zaczęli! Futbolówkę mają gospodarze.
Przed meczem:
20.28 - Piłkarze są już na płycie boiska. Za chwilę losowanie stron i pierwszy gwizdek arbitra.
20.12 - Pora na kilka ciekawostek:
- w 10 ostatnich meczach pomiędzy Lechem a Jagiellonią aż 6 razy wygrywali goście,
- Jagiellonia strzeliła do tej pory po rzutach rożnych 3 gole (drugi najgorszy wynik w lidze), zaś Lech po kornerach trafił do siatki 12 razy (drugi najlepszy wynik w lidze),
- Jagiellonia i Lech to drużyny, które najcześciej zachowują czyste konta. Odpowiednio 13 i 15 takich przypadków.
20.02 - Dzisiejszy hit poprowadzi Piotr Lasyk, dla którego będzie to dopiero trzeci mecz Jagiellonii sędziowany w karierze i pierwszy w tym sezonie. Do tej pory Żółto-Czerwoni w starciach gwizdanych przez arbitra ze Szczecina zanotowali porażkę (1:3 ze Śląskiem Wrocław w sezonie 2015/2016) i remis (0:0 z Pogonią Szczecin w sezonie 2016/2017). Brakuje tylko zwycięstwa.
20.00 - Jeżeli Jaga w Poznaniu wygra, Żółto-Czerwoni zagwarantują sobie start w europejskich pucharach.
19.54 - Koniec meczu w Warszawie. Legia - Wisła Płock 3:2. Trzeba dzisiaj wygrać.
19.49 - Legia - Wisła Płock 3:2. Zaczyna się doliczony czas gry. Legioniści trzeciego gola zdobyli, grając w dziesiątkę...
19.45 - Czy ok. godz. 22.30 w serca białostockich kibiców wlana zostanie nowa nadzieja na to, że sezon 2017/2018 wciąż może okazać się tym najlepszym w historii? A może 9 maja to będzie data, kiedy szanse Dumy Podlasia na zwycięstwo w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy zostaną kompletnie pogrzebane? Jeszcze niedawno Żółto-Czerwoni kontynuowali serię trzech kolejnych wyjazdowych triumfów nad Lechem w Poznaniu, ale w marcu passa ta dobiegła końca. Kolejorz rozgromił podopiecznych Ireneusza Mamrota aż 5:1 i od tamtej pory w białostockim zespole coś pękło. Jaga od feralnego 11 marca zanotowała aż 5 porażek i odniosła tylko 2 wygrane. Jak na zespół, który bije się o 1. miejsce jest to bilans więcej niż słaby. Jagiellończykom brakuje pewności siebie, skuteczności czy szczęścia.
Są też jednak pozytywy. Wicemistrzowie Polski w większości spotkań - nawet tych przegranych - zazwyczaj byli stroną dominującą, dlatego dziś w Poznaniu wszystko jest możliwe.
19.33 - W wyjściowym składzie Jagiellonii mamy jedną niespodziankę. Na szpicy ataku zamiast Romana Bezjaka wystąpi Cillian Sheridan. Odważna decyzja trenera Mamrota.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme Sitya - Taras Romanczuk - Przemysław Frankowski, Bartosz Kwiecień, Martin Pospisil, Arvydas Novikovas - Cillian Sheridan
Rezerwowi: Mariusz Pawełek, Roman Bezjak, Gutieri Tomelin, Jakub Wójcicki, Rafał Grzyb, Piotr Wlazło, Karol Świderski
Lech Poznań: Matus Putnocky - Robert Gumny, Emir Dilaver, Rafał Janicki, Wołodymyr Kostewycz - Łukasz Trałka, Maciej Gajos - Mario Situm, Darko Jevtić, Kamil Jóźwiak - Christian Gytkjaer
Rezerwowi: Jasmin Burić, Oleksij Choblenko, Nikola Vujadinović, Elvir Koljić, Maciej Makuszewski, Nicklas Barkroth, Piotr Tomasik
19.30 - Witamy serdecznie na kolejnej, jednej z ostatnich już relacji live ze starcia Jagiellonii Białystok w tym sezonie. Dziś Żółto-Czerwoni zmierzą się w Poznaniu z miejscowym Lechem. Ten mecz oddzieli mężczyzn od chłopców. Odpowie na pytanie czy któryś z zespołów jest gotów, by sięgnąć po mistrzowskie trofeum. Remis nie zadowoli nikogo, bo warszawska Legia wciąż ucieka (aktualnie prowadzi 2:0 z Wisłą Płock), co oznacza, że szykuje się nam bardzo otwarty i interesujący piłkarski spektakl.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
