Od kilku tygodni w Białymstoku trwają dyskusje dotyczące Lasu Zwierzynieckiego. Rozpoczęły się po tym, jak urząd miejski zaczął przygotowania do rewitalizacji (niektórzy twierdzą - degradacji) tego terenu. Chodziło przede wszystkim o budowę nowych ścieżek pieszo-rowerowych. Te miałyby postać kosztem wycinki kilkuset drzew.
- Głosy mieszkańców zmniejszyły zakres prac. Dalsza analiza pozwoliła zminimalizować wycinkę. 500 drzew nie zostanie wyciętych. Zostaną poprawione tylko istniejące ścieżki - zapowiedział w poniedziałek na sesji rady miasta prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Truskolaski obiecywał również, że materiały użyte do budowy ścieżek będą naturalne - nie ma mowy o asfalcie czy polbruku, rezygnuje również z jakiejkolwiek wycinki drzew na terenie rezerwatu.
- Powstanie jedna, niemal nowa ścieżka, pomiędzy ul. 11 Listopada a Świerkową. Skomunikuje ona Uniwersytet z kampusem oraz Politechniką Białostocką. Teraz tylko najodważniejsi zapuszczają się w te ostępy. Tam do wycinki będą naprawdę tylko pojedyncze drzewa - przedstawiał nowy plan prac Truskolaski.
Jednocześnie podkreślał, że idea całego przedsięwzięcia wyszła od białostockich uczelni. Zmiany w Lesie Zwierzynieckim mają ułatwić komunikację pomiędzy nimi.
Po obietnicy ograniczenia prac na terenie Zwierzyńca, rada miasta pochyliła się jeszcze się nad oficjalnym stanowiskiem dotyczącym ochrony tego terenu i przeprowadzenia konsultacji. Mówi ono o wstrzymaniu prac w Lesie Zwierzynieckim, poddaniu ponownie przeanalizowanego projektu pod konsultacje z mieszkańcami oraz zaniechaniu wycinki drzew. W stanowisku znalazł się też m.in. zapis, który dotyczy prowadzenia takiej gospodarki w lesie, by pozostały tam ostępy dające schronienie zwierzętom.
16 radnych głosowało za przyjęciem tego stanowiska, 3 było przeciw, a 8 wstrzymało się od głosu.
Głosy dotyczące losu Zwierzyńca są podzielone. Za budową nowych ścieżek i lepszym zagospodarowaniu wypowiadał się radny PO Marek Jerzy Chojnowski. Jak twierdził, także duża część mieszkańców chce, by one powstały.
- Ja wolę, by ten teren służył w szerszym zakresie, gdzie powstaną kawiarnie, będzie można wypić piwo, kawę - mówił rany.
Zaproponowana nowa koncepcja prac w Lesie Zwierzynieckim - z ograniczoną wycinką drzew i budową tylko jednej nowej ścieżki - będzie przedstawiona na otwartym spotkaniu z mieszkańcami. Odbędzie się ono we wtorek (31.03) o godz. 18.00 w Urzędzie Miejskim (ul. Słonimska 1, sala nr 10).
ewelina.s@bialystokonline.pl