Kilka miesięcy temu – dokładnie 16 stycznia – Jagiellonia wypożyczyła do Korony Kielce Macieja Górskiego. Napastnik w ekipie Złocisto-Krwistych miał przebywać przez rok, ale okazuje się, że do stolicy Podlasia wróci wcześniej, bo już teraz. Klub z woj. świętokrzyskiego zrezygnował z usług 27-latka po tym, jak ten w trwającym sezonie w 6 ligowych meczach nie strzelił żadnego gola.
Górski z powodu urazów innych ofensywnych zawodników w kieleckim zespole zaliczył 475 minut (w rozgrywkach 2017/2018). Przez prawie 8 godzin gry nie zdołał jednak przekonać do siebie włodarzy i trenera, przez co, kiedy kontuzję wyleczył Nika Kaczarawa i zakupiono Elia Soriano, urodzony w Warszawie napastnik stał się zbędnym balastem.
Maciej Górski wróci zatem do Jagiellonii, ale wątpliwe, by pozostał w niej na dłużej. Na szpicy Dumy Podlasia pewne miejsce ma Cillian Sheridan, a z roli rezerwowego dobrze wywiązuje się Łukasz Sekulski. Prawdopodobne jest więc kolejne wypożyczenie 27-latka. Tym razem będzie to raczej podróż poziom niżej do Nice I Ligi.
rafal.zuk@bialystokonline.pl