38-latka jechała fordem mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymali ją policjanci w Białymstoku.
Fot: sxc.hu
W środę (17.08) około godziny 11.00 do dyżurnego dotarł sygnał, że na "obwodówce" ford mondeo wjechał w plastikowe słupki.
Gdy na miejsce zajechali policjanci okazało się, że za kierownicą forda siedzi 38-letnia białostoczanka. Kobieta była pijana. Badanie alkomatem wykazało u niej blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowym tłumaczyła, że piła wczoraj i śpieszy się do pracy. Teraz kobieta za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sadem.
Tylko w ciągu ostatniej doby podlascy policjanci na drogach naszego województwa zatrzymali aż 36 nietrzeźwych kierowców.
E.S.
Przeczytaj także