Wcześniej była to droga w złym stanie technicznym. - Ta droga była utrapieniem, już w latach 80 była zła – wspominał obecny na spotkaniu poseł Kazimierz Gwiazdowski. Cieszył się, że teraz wszyscy jadący do Biebrzańskiego Parku, do Augustowa czy na Mazury zyskali dobre warunki.
- Po objeździe dróg powiatowych w 2019 roku wiedzieliśmy jako radni, że trzeba tę drogę przebudować, ale bez środków zewnętrznych to by się nie udało – mówił starosta Jan Perkowski. Dziękował też Gminie Zawady, która choć ze skromnym budżetem ale podołała wyzwaniu.
- Tę drogę wybudował car rękoma mieszkańców, potem długo był bruk, w latach 60. emulsja, a ostatnio były tu wielkie dziury, tymczasem pół świata tędy przejeżdża – argumentował potrzebę inwestycji wójt Zawad Krzysztof Wądołowski.
Przebudowana droga ma 5 km długości, począwszy od granicy powiatu białostockiego i powiatu zambrowskiego, w kierunku powiatu monieckiego. Droga ma 5,5 m szerokości, nieutwardzone pobocza o szerokości 1,25 m, przy niej powstały też 4 zatoki autobusowe. Prawidłowe odwodnienie drogi powiatowej zapewniają odtworzone rowy przydrożne.
Budowa drogi kosztowała 3,16 mln zł. 1,58 mln pokryło dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Po blisko 800 tys. zł dołożył Powiat Białostocki oraz Gmina Zawady.
Wkrótce mieszkańcy gminy Zawady będą mogli korzystać z kolejnego, 5-kilometrowego odcinka przebudowanej drogi powiatowej w kierunku drogi krajowej 64.
ewelina.s@bialystokonline.pl