Jagiellonia Białystok w sezonie 2020/2021 nie grzeszyła wybitną formą w defensywie, dlatego część sympatyków Dumy Podlasia liczyła, że być może gra w tyłach nieco się poprawi, gdy do ekipy z północno-wschodniej Polski wróci Zoran Arsenić. Chorwat w ostatnich miesiącach wypożyczony był najpierw do HNK Rijeka (10 meczów, 1 asysta), a następnie do Rakowa Częstochowa (11 meczów, 1 gol).
Jak się jednak okazuje, niespełna 27-letni obrońca nie zawita już do Białegostoku, gdyż klub, który wywalczył przed chwilą wicemistrzostwo kraju, zdecydował się aktywować klauzulę wykupu piłkarza. Widać, że częstochowianie bardzo mocno wierzą w Arsenicia, ponieważ były już Jagiellończyk podpisał z Rakowem umowę ważną aż do czerwca 2026 r.
Mierzący 188 cm wzrostu defensor przygodę z Dumą Podlasia zakończył więc z liczbą 47 występów. Chorwatowi nie udało się w żółto-czerwonych barwach strzelić żadnego gola, ale zaliczył 2 asysty. Największym osiągnięciem Zorana podczas pobytu w Jagiellonii jest z pewnością awans do finału Pucharu Polski w rozgrywkach 2018/2019.
Według nieoficjalnych informacji Podlasianie na transferze Arsenicia zarobią ok. 350 tys. euro.
rafal.zuk@bialystokonline.pl