Choć imprezy kończące się nad razem należą do udanych, to organizm może się jednak buntować. Bezsenna noc, alkohol i papierosy sprawiają, że nasza skóra nie wygląda dobrze. Im jesteśmy młodsze, tym szybciej się regenerujemy. Zwykle wystarczy jedynie dobrze się wyspać. Jednak wraz z upływem lat potrzebujemy więcej czasu i uwagi, by dojść do siebie.
Demakijaż to absolutna podstawa
Nic tak nie szkodzi cerze jak położenie się spać w pełnym makijażu. Dym papierosowy powoduje niedotlenienie skóry i podrażnienia oraz alkohol rozszerza naczynka.
Po powrocie do domu, przed zaśnięciem, koniecznie trzeba zmyć makijaż. W innym wypadku skóra nie będzie mogła prawidłowo oddychać, a obciążająca ją warstwa kosmetyków zatka pory, co w konsekwencji może prowadzić do powstawania wyprysków.
Najlepiej jest jeszcze wklepać krem dotleniający, nawilżający - grubszą niż zwykle warstwą.
Dotleniamy i nawilżamy
Po przebudzeniu i umyciu twarzy warto zastosować maseczki, np. oczyszczające z glinką czy silnie nawilżające, regenerujące. Szybką pomocą dla oczu jest natomiast zimny okład z naparu świetlika lekarskiego, rumianku, mocnej herbaty czy też ogórka. Po pół godzinie twarz powinna być rozświetlona, a sińce pod oczami zniwelowane.
Trzeba pamiętać, że bez dobrego nawilżenia skóra jest pozbawiona blasku. Warto nałożyć kosmetyk, który w krótkim czasie podniesie poziom wilgoci i zapobiegnie jej utracie z naskórka. Najlepiej nawilżają preparaty z kwasem hialuronowym, gliceryną czy aminokwasami.
Odpoczynek
Skóra musi odpocząć, dlatego jeśli nie ma takiej konieczności, nie należy nakładać makijażu. Ewentualnie można zastosować lekkie formuły, np. krem BB.
Warto wstrzymać się także od kawy, która przez to, że jest moczopędna, powoduje wypłukiwanie z organizmu cennych pierwiastków (cynku, wapnia i potasu). Należy unikać także mocno słonych potraw czy przekąsek.
Konieczne jest natomiast picie dużej ilości płynów, najlepiej wody lub soku pomidorowego czy z kiszonych ogórków, co pozwoli nawodnić organizm.
ewa.r@bialystokonline.pl