Jakiś czas temu, na placu treningowym Alpi grupka zapaleńców rozpoczęła zabawę w agility. Tak można zacząć podsumowanie pięciu lat działań. W tym czasie mało znane słowa "agility" i "frisbee" na trwałe zagościły w świadomości zapaleńców, kibiców, mieszkańców Białegostoku. Wiele osób zaczęło treningi agility, by dziś startując na zawodach w kraju i zagranicą reprezentować Białystok.
Od pięciu lat zawody są jedną z atrakcji Dni Miasta Białegostoku. Piknik Agility zagościł też na stałe w kalendarzu wielu zawodników z Polski i zagranicy. Co roku przybywają z odległych zakątków Polski, Litwy, Łotwy. Rokrocznie tłumnie stawiają się zawodnicy z Białegostoku. Do sędziowania zapraszane są znakomitości ze światka agility. Piknik jest opartym na zasadach happeningu spotkaniem fanatyków sportu agility i frisbee. Wypracowane zostały konkurencje takie, jak Młode Wilczki czy Kolorowa Sztafeta.
- To impreza bardzo rodzinna. Wiele osób kibicuje nam co roku. Ciągle też przybywa nowych miłośników agility i frisbee - mówi Alina Bendiuk z Towarzystwa Wspierania Inicjatyw Społecznych Alpi, które organizuje zawody.
Szczegóły: V Piknik Agility i Frisbee
