Podlaskie gminy mogą wydać te pieniądze na posiłki i tworzenie nowych stołówek.
Tym bardziej, że od tego roku zmniejszyła się kwota własnych pieniędzy, które gminy muszą dołożyć do dotacji z własnego budżetu.
Zgodnie z rządowym programem - z darmowych posiłków mogą od tego roku korzystać nie tylko uczniowie i dorośli, ale także dzieci w żłobkach i przedszkolach.
Oznacza to, że żaden mieszkaniec województwa podlaskiego nie powinien w tym roku doświadczyć głodu.
Darmowe posiłki są przyznawane przez ośrodki pomocy społecznej przez cały rok.
Mogą się o nie starać rodziny, których miesięczny dochód na osobę nie przekracza 474 złotych.
W przypadku osoby samotnej - nie może przekroczyć 691 złotych.
Po obliczeniu planowanych wydatków na dożywianie we wszystkich podlaskich gminach - w budżecie zostało jeszcze sześć milionów złotych.