Projekty stanowisk dotyczących budowy trasy Via Carpathia przygotowali na poniedziałkową sesję radni z klubów Tadeusza Truskolaskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości.
W porządku obrad nie znalazła się debata nad stanowiskiem klubu Truskolaskiego, ale za to radni mieli wspólnie opracować dokument. Ostatecznie przyjęto kompromisowy projekt. W głosowaniu przeciwnych mu było 3 radnych, a 2 wstrzymało się od głosu.
Stanowisko mówi o potrzebie jak najszybszej budowy trasy Via Carpathia, która ma przebiegać przez nasz region. Jej budowa ma szansę wpłynąć na rozwój Podlasia - dziś jednego z najuboższych regionów - ale także całej Polski.
- Proponuję by wysłać to stanowisko do Lublina, Świętokrzyskiego, do władz Podkarpacia. To nie jest sprawa wycinka drogi - mówił na zakończenie dyskusji radny Kazimierz Dudziński.
Jak argumentował, przyjęcie podobnych stanowisk przez inne samorządy Polski wschodniej, gdzie ma przebiegać droga, może odbić się szerszym echem.
Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego zamknęła petycję dotyczącą trasy Via Carpathia. Petycja ta pozwalała na wysłanie misji obserwacyjnej, która oceniłaby, czy istnieje potrzeba jak najszybszej budowy drogi. Zablokowanie petycji uniemożliwi w najbliższym czasie zabieganie na forum europejskim o budowę S19. Wg planów polskiego rządu, droga ma powstać dopiero po 2030 r.
ewelina.s@bialystokonline.pl