Wydatki związane z samochodem można obniżyć w bardzo prosty sposób. Po pierwsze, powinniśmy zadbać o opony. Decydując się na zakup ogumienia, najważniejszym parametrem, na jaki powinniśmy zwrócić uwagę, jest tzw. efektywność paliwowa, która podpowie nam, jak duże w danym przypadku będą opory toczenia samochodu.
- Wśród kilku różnych wskaźników na oponach znajdziemy także informację na temat tego, jak wpływają na zużycie paliwa. Efektywność oznaczana jest kolejnymi literami alfabetu, gdzie "A" oznacza największe oszczędności, zaś "F" symbolizuje przede wszystkim wydatki – tłumaczy Łukasz Bazarewicz z Centrum Motoryzacyjnego Martom w Białymstoku.
Pamiętać należy także o tym, że opony w naszym aucie powinny też być prawidłowo napompowane, zgodnie z zaleceniami producenta. Podobnie, jak w przypadku np. poziomu oleju, powinniśmy wyrobić sobie nawyk systematycznego sprawdzania ciśnienia w kołach. A w razie powtarzających się ubytków, warto odwiedzić zakład wulkanizacyjny.
Na zwiększone zużycie paliwa w bardzo dużym stopniu wpływa także styl jazdy. Warto spróbować przewidywać następujące wydarzenia i zamiast np. drastycznie zwiększać prędkość pomiędzy kolejnymi skrzyżowaniami w mieście, utrzymywać stałe tempo, co pozwoli uniknąć nagłego, niezwykle "paliwożernego" hamowania.
Ostatnim elementem, o który chyba najłatwiej zadbać, jest usunięcie wszelkich zbędnych przedmiotów np. z bagażnika. "Odchudzony" w ten sposób samochód będzie miał znacznie mniejsze opory toczenia, co z pewnością przełoży się na niższe spalanie.
lukasz.w@bialystokonline.pl