Jak zachować dawne tradycje? WOAK promuje kulturę ludową

Fot: Anna Dycha

Lucyna Kędzierska przy krosnach

Tkactwo to zanikające dziedzictwo. Co zrobić, by zachować dawne tradycje i umiejętności? Jak zachęcić młodzież, by uznała dawne wzory i rzemiosło za modne i atrakcyjne? Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku rozpoczyna realizację nowego projektu, który ma ocalić od zapomnienia tradycyjne zwyczaje.

Tradycja podana nowocześnie

- Chcemy dbać o dawne wzory i rzemiosło, a jednocześnie dotrzeć z tym tematem do młodzieży w sposób nowoczesny - mówi Cezary Mielko, dyrektor WOAK-u.

W projektowych planach są warsztaty z etnodesignu (z udziałem znanego projektanta), multimediów (np. animacja poklatkowa) lub zastosowania technik tkackich w interesującej formie użytkowej. Za pomocą nowoczesnych narzędzi będzie budowany bezpośredni kontakt młodzieży zarówno z twórczyniami, jak i autorytetami w tych i innych dziedzinach. Dodatkowo konkursy, wystawy oraz przede wszystkim stworzenie szlaku turystycznego - to główne działania, które będą realizowane w naszym województwie, na terenie dwóch gmin: Janowa i Korycina, gdzie mieszka i tworzy większość podlaskich tkaczek.

Warsztaty tkackie dla dorosłych i młodzieży

- Warsztaty są skierowane do osób zainteresowanych tkactwem, także tych, które chcą zajmować się tym zajęciem zawodowo. Zaplanowaliśmy 4 pięciodniowe spotkania dla 20 osób. Odbędą się w Niemczynie i Lewkowie Starym. To nasza odpowiedź na zainteresowanie tkactwem tradycyjnym - wyjaśnia Krystyna Kunicka z WOAK-u, koordynator projektu.

Dodatkowo w planach są też warsztaty dla młodzieży gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej, które odbędą się w Janowie i Korycinie. W każdej z gmin w zajęciach weźmie udział 18 osób. Zajęcia poprowadzą twórczynie ludowe z kręgu tkaniny janowskiej oraz znany projektant.

Jedne z warsztatów będzie prowadzić Lucyna Kędzierska, która łączy pasję do tkactwa z pracą.

- Jeszcze niedawno był to zawód ginący, a krosna były zapomniane. Teraz wraca ręczna praca. Można pokazać, jak wygląda tkactwo - zauważa tkaczka.

Dodaje, że wzory są coraz bardziej nowoczesne, większe jest też zainteresowanie młodzieży tego typu rękodziełem.

Będzie też szlak

W ramach projektu na terenie gmin Janów i Korycin ma powstać szlak.

- Będzie to produkt turystyczny i edukacyjny, specjalnie przygotowany i oznakowany, by wszyscy w przystępny sposób mogli zapoznać się z tradycją i wzornictwem tkanin dwuosnowowych - podkreśla Cezary Mielko. - Planujemy oznakowanie głównych dróg dojazdowych do gmin specjalnym logo wybranym w drodze konkursu dla młodzieży akademickiej i szkół plastycznych oraz szerszą promocję krainy - dodaje.

Pod koniec października zorganizowane zostanie uroczyste otwarcie szlaku z udziałem lokalnej społeczności z terenu obu gmin, tkaczek z całego regionu oraz z kraju, uczestników projektu i wszystkich zainteresowanych.

Na realizację projektu WOAK otrzymał dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.