Dzikie zwierzęta coraz chętniej odwiedzają miasta. Powód? Mają tu znacznie łatwiejszy dostęp do pożywienia. Niezabezpieczone śmietniki to, jak określają białostoccy strażnicy miejscy, pierwszorzędna stołówka chociażby dla dzików. Każdego dnia zjawisko przebywania dzikich zwierząt w Białymstoku jest coraz bardziej odczuwalne.
Jak zachować się w przypadku spotkania z dzikiem? Jakich zasad przestrzegać, aby nie zachęcąć zwierząt do odwiedzin w mieście? Przypominają o tym funkcjonariusze straży miejskiej razem z Biurem Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego.
Przede wszystkim należy odpowiednio zabezpieczyć swoje przydomowe pojemniki na śmieci oraz nie zostawiać worków ze śmieciami obok kubłów. Zadbajmy też o to, żeby opadłe liście, skoszona trawa, resztki pożywienia, obierki oraz inne odpady były kompostowane wyłącznie w zamkniętych ogrodach.
Jeżeli spotkamy na swojej drodze dzika, nie można dokarmiać go na własną rękę. Podchodzenie do zwierzęcia i głaskanie go to również kiepski pomysł. Nie powinniśmy go także straszyć, a najlepiej jest nie wykonywać gwałtownych ruchów i spokojnie się oddalić.
24@bialystokonline.pl
