15 maja ponad 30 młodych Holendrów przyjechało na Podlasie. Podzielono ich na dwie grupy, gdzie każdą opiekuje się 3 nauczycieli akademickich. Pierwsza ekipa udała się do Stacji Terenowej Instytutu Biologii UwB w Gugnach, druga zaś do Białowieży. Po 5 dniach grupy wymieniły się.
Holenderscy studenci biorą udział w zajęciach terenowych, w czasie których zapoznają się z cennymi środowiskami przyrodniczymi oraz bogactwem fauny i flory. Dowiadują się także, jakie są formy i sposoby ochrony przyrody na Podlasiu. To dobra okazja, aby sprawdzić, jak wygląda inny system edukacji, mogą więc uczestniczyć w zajęciach Instytutu Biologii UwB.
Z dr. hab. Marcinem Sielezniewem będą mieli seminarium na temat ekologii motyli, których gąsienice rozwijają się w gniazdach mrówek w dolinie Biebrzy. Natomiast studenci z Koła Naukowego Biologów zaprezentowali im już zagadnienia dotyczące ochrony płazów. Obowiązkowym punktem pobytu była także Carska Droga w Biebrzańskim Parku Narodowym.
- Zagraniczni studenci odwiedzają nasz ośrodek raz w roku, zawsze w maju, kiedy w przyrodzie dzieje się najwięcej. W ten sposób odbywają obowiązkowe praktyki. Niedawno podpisaliśmy umowę w ramach programu Erasmus, która umożliwi także wyjazdy do Holandii studentom UwB. Mam nadzieję, że będą chcieli skorzystać z tej możliwości - poinformował prof. Jan Taylor, kierownik stacji w Gugnach.
Wizyta Holendrów na Podlasiu potrwa do 26 maja.
kamila.ausztol@bialystokonline.pl