Łączna wartość projektu wynosi 110 000 zł, a środki te pochodzą z budżetu Miasta Białegostoku.
- Ta kolekcja jest naszym takim ukochanym dzieckiem, jesteśmy z niej dumni, ona cały czas pracuje. To jest kolekcja, którą pokazujemy - mówi dyrektorka Galerii Arsenał Monika Szewczyk. - W tym roku odbyła się bardzo ważna wystawa dużej części kolekcji w Muzeum Narodowym w Tbilisi. Dla nas jest bardzo ważna możliwość podzielenia się naszą kolekcją.
Wystawa w Tbilisi cieszyła się ogromnym powodzeniem.
- Ta wspaniała kolekcja w tym roku powiększyła się o cztery prace - dodaje Monika Szewczyk.
Co zostało zakupione?
Praca Dominiki Olszowy "Słoje miodu w fundamentach łóżka".
Dominika Olszowy balansuje pomiędzy rzeźbą, instalacją i scenografią, realizując niepokojące, zbudowane z przeciwstawnych emocji sytuacje. Wybrana praca to rzeźba zrealizowana w 2020 roku w ramach Ryga Biennale. Punktem wyjścia była ludowa łotewska bogini śmierci, której Olszowy chciała urządzić sypialnię. Czytając w internecie o tej postaci i używając Google Translate z łotewskiego na polski artystka uzyskała tytuł tej pracy: Słoje miodu w fundamentach łóżka (fragment ludowej pieśni dedykowanej tejże bogini). Ten nieco absurdalny przekład posłużył jako inspiracja do stworzenia obiektu. Nad zakupem pracy Olszowy Galeria zastanawiała się od paru lat; ta konkretna praca artystki jest cenna również ze względu na motyw wschodni, który się w niej pojawia.
Drugim dziełem jest fotografia "Wyjście ludzi z galerii" Diany Lelonek.
Diana Lelonek jest laureatką Paszportu Polityki, jest jedną z najbardziej oryginalnych i rozpoznawalnych młodych polskich artystek. Jest doktorantką Uniwersytetu Sztuki w Poznaniu, pracuje na pograniczu instalacji, fotografii i bioartu, realizując prace zaangażowane w ochronę środowiska, a jednocześnie niejednowymiarowe, ironiczne, zmuszające do głębszej refleksji. Praca wybrana do zakupu powstała podczas przygotowań do wystawy "Kompost", zrealizowanej w Galerii Arsenał w Białymstoku w terminie 10.04-02.06.2021 r. Fotografia wykonana została przed budynkiem instytucji, prezentowana była na wystawie "Kompost" odnoszącej się do nowej, popandemicznej sytuacji, która wpłynęła na zmianę w sposobie postrzegania otaczającej nas rzeczywistości, a także będącej swoistym "zdaniem relacji" z badań nad zmianami klimatycznymi, wpływem człowieka na środowisko naturalne.
Kolejną nową pracą w Kolekcji II jest obraz "Personality Breakdown" Jakuba Glińskiego.
Jakub Gliński urodził się w 1985 r. Jest malarzem, artystą audiowizualnym, muzykiem eksperymentalnym i performerem. Jego prace malarskie sytuują się w opozycji wobec malarstwa akademickiego. Skupia się on na samym procesie tworzenia, który opiera na intuicyjnym czy wręcz podświadomym działaniu i ekspresyjnym geście. W swoich obiektach posługuje się estetyką "trash and error". Wykorzystuje w nich znalezione przedmioty codziennego użytku oraz odpady niewiadomego pochodzenia i przeznaczenia.
Artysta brał udział w wystawie "Kradzieże i zniszczenia", realizowanej w terminie 21.02-09.04.2020 w Galerii Arsenał w Białymstoku, do tej pory żadna z jego prac nie znalazła się jeszcze w Kolekcji II. Wybrana praca tego artysty "Personality Breakdown" będzie niezwykle cennym uzupełnieniem Kolekcji, podkreślającym różnorodność strategii w polskim malarstwie i wpisującym się w strategię budowania Kolekcji II – włączaniem uznanych przedstawicieli młodszego pokolenia.
Ostatnim dziełem jest obraz "Znamia" Mikołaja Sobczaka.
Mikołaj Sobczak ukończył ASP w Warszawie w Pracowni Działań Przestrzennych. Był stypendystą Universität der Künste w Berlinie. Od 2015 roku studiuje w Kunstakademie w Münster. Zajmuje się sztuką wideo, malarstwem oraz działaniami performatywnymi. Praca "Znamia" była prezentowana w Galerii Arsenał w Białymstoku na wystawie "Na początku był czyn". Monumentalny obraz odnosi się do historii grupy Czornoje Znamia (Czarny Sztandar) i białostockiego ruchu anarchistycznego. Na płótnie znajdują się grupowe portrety anarchistów i anarchistek z regionu oraz pieczęć Białostockiego Anarchistycznego Czerwonego Krzyża – jednej z pierwszych tego typu organizacji wspierających więźniów – dziś działającej jako Anarchistyczny Czarny Krzyż. Widnieje na nim również przedstawienie jednego z członków Czarnego Sztandaru Władimira Lapidusa "Strigi", który nieumyślnie wysadził się w powietrze. Wśród tłumu buntujących się robotników pojawiają się portrety Margot, Łani i Lu ze współczesnego polskiego kolektywu Stop Bzdurom. Mikołaj Sobczak łączy w swojej pracy przeszłość z teraźniejszością, tworząc alternatywne malarstwo historyczne dla przyszłości.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl