W niedzielę (8.05) w hali SP 50 w Białymstoku walczący o awans do Ekstraklasy MOKS Słoneczny Stok zmierzy się z Clearexem Chorzów. Początek starcia o godz. 18.00.
Fot: MOKS Słoneczny Stok Białystok
Słoneczni mają za sobą bardzo udany sezon. Podopieczni Adriana Citko i Michała Osypiuka w sezonie zasadniczym zajęli drugie miejsce w tabeli, dające prawo gry w barażach o Ekstraklasę.
MOKS swoją przygodę w walce o najwyższą klasę rozgrywkową zaczął od zwycięstwa w dwumeczu z Heiro Rzeszów. Białostoczanie nie pozostawili żadnych złudzeń swoim rywalom, legitymując się wynikami 4:2 oraz 10:6 - dwukrotnie na swoją korzyść. Teraz na zawodników MOKS-u czeka rywal nieco z wyższej półki. Do stolicy Podlasia przyjeżdża dobrze znany i utytułowany na krajowym podwórku zespół Clearexu Chorzów.
Futsaliści z naszego miasta w tym sezonie ugrali już naprawdę dużo i tak jak w utworze Mrozu - nie mają nic do stracenia.
- Nie mamy nic do stracenia. Sezon i tak jest dla nas bardzo udany, zaszliśmy daleko, a czy zajdziemy jeszcze dalej, to się okaże, więc głowy w górze i powalczymy o pełną pulę - mówi przed spotkaniem barażowym Adrian Citko, grający trener MOKS-u Słoneczny Stok Białystok.
Zwycięzca dwumeczu w przyszłym sezonie zagra w Ekstraklasie Futsalu.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl
blazej.o@bialystokonline.pl