Zrealizowany na podstawie światowego bestselleru film "Niebo istnieje... naprawdę" to prawdziwa historia Coltona Burpo - chłopca, który podczas operacji znalazł się na granicy życia i śmierci.
Fot: materiały dystrybutora
Scena z filmu "Niebo istnieje... naprawdę"
Rodzice (Kelly Reilly i Greg Kinnear) nie spodziewali się, że w ciągu następnych kilku miesięcy usłyszą piękną i wyjątkową opowieść o podróży chłopca do nieba i z powrotem. Czteroletni Colton oznajmił rodzicom, że opuścił swoje ciało podczas zabiegu, opisując, co jego rodzice robili, gdy on leżał na stole operacyjnym.
Mówił o wizycie w niebie i przekazywał historie ludzi, z którymi spotkał się w zaświatach, a których nigdy wcześniej nie widział. Wspominał nawet o zdarzeniach mających miejsce jeszcze przed jego narodzinami. Zaskoczył opisami i mało znanymi szczegółami o niebie, dokładnie pasującymi do tego, co podaje Biblia, a o których, jako dziecko nie mógł wiedzieć. Film jest premierą w kinach Helios.
W Heliosach trwa też cykl "Filmowe powtórki kwietniowe" (tańsze bilety), w ramach którego można obejrzeć m.in. filmy: "Hobbit: Pustkowie Smauga", "Pod Mocnym Aniołem", "Jack Strong" czy "Wilk z Wall Street".
W okresie świątecznym zmieniają się godziny pracy białostockich kin. Helios będzie czynny w godz. 9-22.30 (piątek i sobota), 12-22.30 (niedziela), 10-22.30 (poniedziałek). Kino Forum w dniach 18-20 kwietnia będzie nieczynne.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl