Festiwal Przebudzonych Tutaka ma na celu promowanie kultury białoruskiej, lecz nie tylko. Mocnymi wątkami podczas imprezy będzie sytuacja polityczna w Białorusi.
- Poza pokazywaniem białoruskiej kultury, zwłaszcza współczesnej, niestety cały czas musimy rozmawiać o polityce. Przez pokazywanie i prezentację białoruskiej kultury jest to potrzebne, by budować wątek wolnościowy. Aby budować proces kształtowania się narodu i białoruskiego obywatela. Niezależnie z której strony granicy ten naród się znajduje. Festiwal ma zadanie, aby jednoczyć ludzi, którzy czują się Białorusinami. Niezależnie czy są obywatelami Białorusi czy obywatelami Polski. Jest to ważne z punktu widzenia także Polski - podkreślał Paweł Stankiewicz z Fundacji "Tutaka". - Budowanie różnorodności w naszym kraju jest potrzebne i chowanie tego paradygmatu różnorodności tylko negatywnie wpływa na zwykłe międzyludzkie stosunki i wpływa negatywnie na ciężary polityki państwowej czy rozwoju tkanki obywatelskiej.
Organizatorzy Tutaki w tym roku wracają na tory festiwalu Basowiszcza, którego czują się spadkobiercami. Na miejscu będzie dostępne pole namiotowe. Można także nocować w okolicznych agroturystykach.
Program Festiwalu wydaje się bogaty, odbędą się wydarzenia dla dzieci, dorosłych i całych rodzin.
- Piątek będzie dniem spotkań, warsztatów i lekcji. Odbędzie się także akcja artystyczna, która będzie gestem solidarności z więźniami politycznymi w Białorusi. Zostaną wykonane "Ptaszki wolności" z artystką - Aleksandrą Konofalską. Stworzymy papierowe ptaki, w Białorusi mają one przywoływać wiosnę. Na każdym ptaku zostanie napisane nazwisko każdego więźnia politycznego. Wszyscy razem pójdziemy na polanę i porozwieszamy te ptaki na drzewach na polanie Boryk. Żebyśmy nie zapominali, że w Białorusi nadal trwają represje i niszczenie tkanki narodowej - dodał Paweł Stankiewicz.
W piątek (15.07) o 21:00 będzie miał miejsce "Wieczór z poezją od Mova Nanova", natomiast na koniec odbędzie się potańcówka z Wiksonem, czyli Sv@da Dj Set. Uraczy on obecnych różnymi dźwiękami, głównie białorusko-podlaskimi.
W sobotę odbędą się wykłady oraz warsztaty dla całych rodzin. Będzie można obejrzeć także dwa spektakle: w technice teatru cieni oraz Teatru Czrevo "Brzydkie kaczątko". W międzyczasie dorośli będą mogli wziąć udział w warsztatach "Framed in Belarus" z wyszywania haftem krzyżykowym scen z zatrzymania więźniów politycznych. Odbędą się dyskusje, m.in. o tym jak sytuacja wojny w Ukrainie wpływa na Białoruś.
Kulminacją całego Festiwalu Tutaka będą sobotnie koncerty. Zagrają m.in. J:MORS, Chornabrova, Shuma, Volski.
- Bardzo chcemy pokazywać nie tylko muzykę, ale i teatr. Wieczorem w sobotę odbędzie się Teatr Tańca, będzie to performas, działanie na żywo, improwizowane. Będzie to kolektywne wspólne działanie artystów z Białorusi, Ukrainy i Polski - mówił Stankiewicz. - Będzie także niespodzianka.
Na razie organizatorzy nie zdradzają nazwiska ważnego artysty, który wystąpi podczas sobotnich koncertów.
- Mam wrażenie, że będzie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd białoruskich - dodał Paweł Stankiewicz. - Natomiast daleko w nocy rozpoczną się tańce tradycyjne. Będzie to połączenie Wiksona z Hajdą Bandą. Chcemy zobaczyć, jak wyjdzie połączenie klasycznej ludowej potańcówki z DJ-em.
Partnerem strategicznym Festiwalu Przebudzonych Tutaka jest Województwo Podlaskie. Wydarzenie współfinansuje Miasto Białystok oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Festiwal odbywa się pod honorowym patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Szczegółowy program.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl