W Brukseli odbyło się posiedzenie Rady ds. Transportu, dotyczące rozwoju transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T. Jednym z najważniejszych tematów spotkania była dyskusja nad projektem nowelizacji rozporządzenia w sprawie rozwoju transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T), o co od dawna zabiegała Polska. Opowiadała się także za rozwojem dróg na osi północ-południe. Dzięki tej aktywności został utworzony nowy korytarz łączący trzy morza, Morze Bałtyckie, Morze Czarne i Morze Egejskie, obejmujący szlak Via Carpatia.
- W toku negocjacji, na wniosek Polski, ten nowy korytarz trójmorski został uzupełniony o odcinek Lublin – Białystok – Ełk, aż do Tallinna i Helsinek. W efekcie cały polski odcinek szlaku Via Carpatia został ujęty w sieci bazowej lub bazowej rozszerzonej TEN-T, w przebiegu nowego korytarza - mówił po posiedzeniu Rady ds. Transportu minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Ponadto zmieniono przebieg sieci TEN-T w zakresie innych elementów infrastruktury drogowej, kolejowej, lotniczej oraz terminali intermodalnych, tak, aby odzwierciedlał aktualne założenia polityki transportowej państw członkowskich.
Podczas posiedzenia Rady ds. Transportu poruszono także kwestie finansowania budowy sieci TEN-T. Polska wyraziła oczekiwania kontynuowania polityki wsparcia na rozwój infrastruktury transportowej, w tym ze środków Instrumentu CEF "Łącząc Europę".
Włączenie fragmentu trasy Via Carpatia biegnącego w północno-wschodniej Polsce na odcinku Lublin – Białystok – Ełk do sieci transeuropejskich korytarzy oznacza poparcie jego budowy na poziomie unijnym. Tymczasem odcinek od Knyszyna do Ełku od wielu miesięcy stał pod znakiem zapytania. Wynikało to głównie z protestów społecznych, gdyż przebiegać ma przez Biebrzański Park Narodowy i Twierdzę Osowiec. Jednocześnie samorządy z wschodniej części województwa podlaskiego, silnie lobbowały, by zamiast S16, wybudować w standardzie ekspresówki "ósemkę" z Białegostoku do Augustowa.
W maju na posiedzeniu Zespołu Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych w Białymstoku, uznano, że najkorzystniejszym wariantem jest ten, przebiegający po DK8. Nie oznaczało to jednak ostatecznej decyzji o rezygnacji z budowy trasy Knyszyn – Ełk. Ostateczna decyzja o wyborze rekomendowanego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wariantu, miała zapaść do końca roku, po posiedzeniu Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych przy Generalnym Dyrektorze Dróg Krajowych i Autostrad. Unijne rozstrzygnięcia, jak również zadowolenie polskiego rządu z nich mogą przechylić szalę na korzyść S16.
ewelina.s@bialystokonline.pl
