Dziś (16.10) na przedmeczowej konferencji prasowej trener Piotr Stokowiec pozytywnie wypowiadał się o umiejętnościach wyżej wymienionych graczy, którzy wystąpili ostatnio w meczu kontrolnym z Żalgirisem Wilno.
Póki co, Marc Fernandez Gracia wyjechał do swojego kraju. Jednak jest szansa, że wróci do stolicy Podlasia na dłużej. W przypadku Hiszpana w grę wchodzi umowa do końca sezonu. Pomocnik występował ostatnio w rezerwach RCD Mallorca.
- Jestem za tym, żeby podpisać kontrakt z Fernandezem, żeby mógł występować, a później podjąć ostateczną decyzję. Ale nie wiem, jak to wygląda formalnie, rozmowy toczą się między menedżerem a klubem - powiedział trener Piotr Stokowiec.
Z kolei Souleymane Tandia nadal przebywa w Białymstoku i trenuje z zespołem. Przypomnijmy, że piłkarz gra na pozycji obrońcy. Ostatnio występował w węgierskim Honved Budapest.
- Od strony sportowej jesteśmy zainteresowani jego pozyskaniem. Rozmowy trwają, ale nie wiem, jak się potoczą, bo kontrakt nie jest w mojej gestii. Badane są możliwości, jak to wygląda od strony formalnej. Nie wiem jak jego ostatni kontrakt został rozwiązany - powiedział o Senegalczyku szkoleniowiec Jagi.
cezary.m@bialystokonline.pl