Dwa dni z rzędu doszło do wycieków gazu z cystern w Kuźnicy

Fot: KP PSP Sokółka

Z cysterny wycieka gaz

W piątek (29.07) w Kuźnicy (powiat sokólski) doszło do wycieku gazu propan-butan z cysterny na stacji kolejowej.

- Skład składa się z 4 cystern z tą samą substancją. Na miejscu jest policja, 9 zastępów JOP w tym Grupa Operacyjna KP PSP w Sokółce oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego "Białystok" i Grupa Operacyjna KW z dronem - poinformował mł. bryg. Piotr Chojnowski, rzecznik prasowy podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Nieszczelność wystąpiła na zaworze do pobierania próbek gazu.

- Wstępnie wyciek został uszczelniony przez strażaków z powiatu sokolskiego, a Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego będzie kontynuować działania. Na miejsce udaje się również przedstawiciel firmy Barter - dodał rzecznik.

Podobna sytuacja miała miejsce dzień wcześniej

W czwartek (28.07) przed godz. 15.00 do Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sokółce wpłynęło zgłoszenie o wycieku gazu z cysterny na stacji kolejowej w Kuźnicy.

- Do zdarzenia zadysponowano 2 zastępy z JRG Sokółka oraz 2 zastępy z OSP KSRG Kuźnica. Ponadto zadysponowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego "Białystok" z dwoma Jednostkami Ratowniczo-Gaśniczych Białystok - przekazują strażacy z KP PSP Sokółka. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów OSP stwierdzono skład pociągu towarowego szerokotorowy stojący na bocznicy kolejowej w Kuźnicy. Działania w pierwszej fazie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wyznaczeniu strefy bezpiecznej o promieniu 150 m, nie zachodziła konieczność ewakuacji ludności z powyższej strefy.

Po przybyciu zastępów PSP w wyniku wstępnego rozpoznania nie ustalono dokładnego miejsca wycieku z powodu braku zewnętrznych oznak. Działania strażaków polegały na wprowadzeniu dwóch rot ratowników wyposażonych w aparaty OUO, detektory wielogazowe i kamerę termowizyjną do strefy celem ustalenia miejsca i rozmiaru wycieku, rodzaju substancji niebezpiecznej oraz określenia strefy bezpośredniego zagrożenia. Strażacy dokonali pomiarów wzdłuż całego składu kolejowego i nie wykryli żadnego wycieku gazu - brak wskazań urządzeniami pomiarowymi.

Przybyła na miejsce zdarzenia Służba Celna przekazała informację z numerem cysterny, w której miało dojść do awarii. Ratownicy szczegółowo sprawdzili wytypowaną cysternę i stwierdzili, że pod zaplombowaną pokrywą zaworów na górze cysterny słychać wydobywający się gaz - detektor wielogazowy nie wykazywał zagrożenia w pobliżu cysterny.

- Na miejsce zdarzenia samochodem SLRR przybyła Powiatowa Grupa Operacyjna z Komendantem Powiatowym PSP w Sokółce. Dalsze działania polegały na wejściu na płaszcz cysterny, zerwaniu plomby celnej i otwarciu pokrywy zaworów. Ustalono, że przy zaworze do pobierania próbek gazu następuje jego niewielki wyciek. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego "Białystok" działania polegały na uszczelnieniu wycieku za pomocą bandaża uszczelniającego. Na miejsce zdarzenia samochodem SLRR przybyła również Grupa Operacyjna Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Ustalono, że skład będzie odprawiony i przewieziony do zakładu w Sokółce, gdzie nastąpi rozładunek cysterny na instalacji przeładunkowej gazów - informują sokólscy strażacy.

W działaniach udział brało 10 zastępów straży pożarnej, policja, straż graniczna, służba celna, służba ochrony kolei, przedstawiciele PKP i zakładu przeładunkowego.