Ze śniegu bez wątpienia cieszą się dzieci. Szczególnie, że trwają ferie zimowe. Jednak dla wielu zwierząt oznacza on trudności ze znalezieniem pokarmu.
W niełatwej sytuacji są np. ptaki. Nie brakuje osób, które je dokarmiają chlebem, jednocześnie nie zdając sobie sprawy, że robią, chociażby łabędziom, krzywdę. Specjaliści z białostockiego ogrodu zoologicznego przypominają, że ptaki wodne dokarmiane chlebem zapadają na chorobę "anielskich skrzydeł". Dochodzi do deformacji ostatniego stawu w skrzydle. A to oznacza uziemienie i brak możliwości latania. Na dodatek podawanie chleba oznacza także choroby ze strony układu pokarmowego.
Zobacz też: Kaczkomaty uchronią przed anielskim skrzydłem
Dlatego warto pamiętać, że ptaki wodne żywią się roślinami podwodnymi. Owszem, w mroźne i śnieżne zimy mile widziane jest ich dokarmianie. Jednak zamiast chleba powinny dostawać gotowane warzywa (bez przypraw), otręby i ziarna zbóż. Z drugiej strony nie podawajmy zwierzętom resztek domowego jedzenia czy spleśniałych produktów. I co ważne - pokarmu nie należy wrzucać do wody, ponieważ rozmoknie lub opadnie na dno.
dorota.marianska@bialystokonline.pl