Cisza na granicy polsko-białoruskiej. Co się dzieje?

Fot: Straż Graniczna

We wtorek (27 listopada) na twitterze Straży Granicznej ukazał się następujący wpis:

- Wczoraj tj. w dniu 27.11 po raz pierwszy od ponad dwóch lat, czyli od sierpnia 2021 r. nie było żadnej próby nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. Nikt nie podchodził pod granicę i nie próbował jej forsować.

W środę (29 listopada) strażnicy poinformowali nas o zaledwie 18 osobach, które zdecydowały się na tę przeprawę w dniu 28 listopada. Zatrzymano jedenastu obywateli Afganistanu, trzech obywateli Nepalu, dwóch obywateli Pakistanu oraz obywatela Indii. Jedna osoba wycofała się na widok polskiego patrolu. Zdarzenia te miały miejsce Dubiczach Cerkiewnych.

Jakie są przyczyny granicznej ciszy?

W ciągu tego tygodnia nad województwem podlaskim pojawił się niż syberyjski, który przyniósł nam obfite opady śniegu i utrzymujący się od kilku dni mróz. Niekorzystne warunki atmosferyczne mogą być jedną z przyczyn znacznego zmniejszenia się ilości próbujących przekroczyć granicę cudzoziemców.

Kolejnego powodu przygranicznej ciszy możemy szukać we wzmożonych kontrolach na granicach innych państw. Odbywają się one obecnie zgodnie z zasadami sprzed wprowadzenia strefy Schengen. Od dłuższego już czasu cudzoziemcy mają świadomość tego, że przedostanie się na terytorium Polski jest bardzo trudne i niebezpieczne. Większość z nich traktuje nasz kraj jedynie jako etap swojej wędrówki. Docelowo kierują się oni na przykład do Niemiec. W związku z wprowadzoną kontrolą jest to dla nich teraz jeszcze trudniejsze.

W ostatnim czasie największą popularnością wśród poszukujących azylu cieszyła się trasa przez Finlandię. Jednak i to państwo postanowiło całkowicie zamknąć wszystkie przejścia graniczne z Rosją. Granica między tymi krajami nie jest jednak opatrzona barierą fizyczną.

Kolejny, znacznie łatwiejszy dla imigrantów szlak wiedzie przez granice Serbii z Węgrami. Co prawda w tym przypadku przejście zabezpieczone jest fizyczną barierą, ale przez panującą na terytorium Węgier korupcję, do jej sforsowania wystarczy zaledwie kilka łapówek.