Wrześniowy bój Świerzbińskiego (20-7-2, 3 KO) z Jackiewiczem (50-19-2, 22 KO) traktowany jest jako wielki rewanż za niedawną rywalizację obu bokserów podczas gali na PGE Narodowym w Warszawie. Wtedy górą okazał się podopieczny Dariusza Snarskiego, ale tym razem były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze półśredniej zapowiada, że to on uniesie ręce w geście triumfu.
- Będzie słychać w Mińsku Mazowieckim, gdzie mieszkam, jak cię oklepuję - mówił na spotkaniu "face to face" Rafał Jackiewicz.
Świerzbiński, noszący pseudonim "Nieśmiały", aż tak wyrywny nie był. Oznajmił jedynie, aby rywal wziął ze sobą wielu pomocników, bo w innym przypadku podczas 10-rundowego pojedynku nie da sobie z nim rady.
- Na pewno w rewanżu będzie trudniej, ponieważ teraz Rafał wydaje się być bardziej skoncentrowany. Przed pierwszą walką nie do końca przypuszczał, że może przegrać. Robert też będzie lepiej przygotowany. Walczy u siebie i wie już na co Rafała stać i czym może go zaskoczyć - oznajmił Dariusz Snarski, organizator zbliżającej się gali.
W innych pojedynkach - w wadze super średniej (limit umowy 78 kg) - Jordan Kuliński (5-0-2, 1 KO) spotka się z Przemysławem Gorgoniem (7-3, 4 KO), w lekkiej Ukrainiec Timur Kuzakhmedov (5-0-2, 2 KO) stoczy bój z Białorusinem Yauhenim Aleinikiem (4-6, 3 KO), w piórkowej Piotr Gudel (7-2-1, 1 KO) rywalizować będzie z Ukraińcem Yurijem Chumakiem (1-1), a w ciężkiej Ukrainiec Oleksandr Babanov (1-0) zmierzy się z Sebastianem Hładunem (2-0, 1 KO).
Na ring po 3-letniej przerwie wróci też Krzysztof Cieślak (22-6, 7 KO). Jego rywalem w kategorii super lekkiej będzie Białorusin Andrei Sudas (8-22-1, 6 KO).
Gala Chorten Boxing Night II, której BiałystokOnline patronuje, odbędzie się 14 września w hali lodowiska Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jej start zaplanowano na godz. 19.30.
rafal.zuk@bialystokonline.pl