W poniedziałek (22.06) w Mońkach na ulicy Ełckiej policjanci ruchu drogowego, patrolując miasto, zatrzymali do kontroli kierowcę ciężarowej scanii. Okazało się, że mężczyzna jechał bez włączonego tachografu. Funkcjonariusze poinformowali 58-latka, że za popełnione wykroczenie zostanie na niego nałożony mandat w wysokości 2 tys. zł. Wtedy kierujący chcąc uniknąć kary wyciągnął z portfela 400 zł i 60 dolarów i chciał je wręczyć mundurowym w zamian za odstąpienie od podejmowanych wobec niego czynności służbowych.
Mężczyzna został od razu zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Mońkach. Tam 58-latek przyjął wcześniej nałożony na niego mandat, a po wykonaniu wszystkich czynności, został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, gdzie usłyszał zarzut wręczenia łapówki. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywny w wysokości 1 tys. złotych oraz przepadku wręczanej korzyści majątkowej.
lukasz.w@bialystokonline.pl