Samochody elektryczne są bardziej ekologiczne od spalinowych, dlatego wiele osób chciałoby poruszać się nimi na co dzień. Barierą powstrzymującą kierowców przed zakupem takich aut są ich wysokie ceny. Aby zwiększyć dostępność samochodów elektrycznych przygotowano program dopłat do ich zakupu dla osób fizycznych nieposiadających własnej firmy oraz dla przedsiębiorców. Dofinansowanie do zakupu elektryków będzie wypłacane z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (FNT) i ma być udzielane na wniosek złożony do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w ramach ogłoszonego naboru.
Elektryk w każdym domu?
Maksymalna wysokość wsparcia będzie wynosić 30% ceny brutto samochodu, nie więcej jednak niż 37,5 tys. zł. To oznacza, że dotacją będą objęte jedynie samochody, których cena nie przekracza 125 tys. zł brutto. Należy przy tym zaznaczyć, że dopłaty wypłacane będą dopiero po zakupie pojazdu, a nie przed jego dokonaniem. Oznacza to, że trzeba najpierw wyłożyć własne środki, a dopiero potem starać się o ich refundację.
Mimo że program dopłat jest już gotowy, należy poczekać, aż przeprowadzone zostaną konieczne zmiany w prawie podatkowym. Obecnie osoba otrzymująca dotację musiałaby zapłacić podatek dochodowy w wysokości 17-32% kwoty dopłaty. Trwają prace nad ustawą przewidującą zwolnienie osób fizycznych z podatku dochodowego od dopłat do samochodów elektrycznych. Zgodnie z komunikatem z 12 grudnia NFOŚiGW przewiduje, że ogłoszenie pierwszego naboru odbędzie się w pierwszym kwartale 2020 r.
W celu otrzymania dopłaty należy auto kupić za własne pieniądze i to dopiero po dniu ogłoszenia pierwszego naboru przez NFOŚiGW. Auta nabyte przed tym dniem nie zostaną objęte dofinansowaniem. Przewiduje się, że w pierwszym naborze dotacje uzyska ok. 500 osób.
W firmach nie tylko auta
Dofinansowanie przedsiębiorców jest bardziej skomplikowane niż osób nieprowadzących działalności gospodarczej. Po pierwsze, przed ogłoszeniem pierwszego naboru musi zostać uchwalone zwolnienie z podatku dochodowego, a po drugie, z uwagi na to, że takie wsparcie może stanowić pomoc publiczną – Komisja Europejska musi zaakceptować wprowadzony rozporządzeniem system dopłat.
Bardzo istotne jest, że dopłaty dla firm nie obejmą samochodów nabywanych w ramach leasingu. Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że przedsiębiorcy będą mogli liczyć na dofinansowanie również do pojazdów napędzanych innymi paliwami alternatywnymi niż prąd, tj. gazem CNG/LNG, wodorem lub biopaliwami ciekłymi.
W przypadku przedsiębiorców wsparciem mogą zostać objęte różne kategorie pojazdów, w tym motorowery, motocykle i czterokołowce. Wysokość wsparcia jest uzależniona od kategorii pojazdu elektrycznego. Maksymalna wysokość dofinansowania wynosi 30% kosztów, przy czym ustalono górne limity.
Wsparcie udzielane będzie na podstawie wniosku o dofinansowanie, który został rozpatrzony pozytywnie oraz umowy zawartej z NFOŚiGW. Będzie mogło przybrać formę dotacji pożyczki lub poręczenia. Szczegółowe kryteria wyboru projektów do udzielenia wsparcia ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu zostały zawarte w Rozporządzeniu Ministra Aktywów Państwowych z 23 grudnia .
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl