Ryszard Gołębiowski żył w latach 1893–1968. Od 1920 r. do rozpoczęcia wojny był pracownikiem białostockiego magistratu. Na przełomie lipca i sierpnia 1944 r., z nadania rządu Londyńskiego, jako prezydent Białegostoku próbował przejąć władzę w mieście, ale został złapany przez Sowietów i wywieziony do łagru, z którego powrócił 2 lata później.
Teraz Ryszard Gołębiowski będzie miał swoją tablicę w Białymstoku. Zostanie ona powieszona na budynku urzędu miejskiego obok tej upamiętniającej Andrzeja Piotra Lussę. Starała się o to rodzina pierwszego prezydenta, a przede wszystkim jego syn.
Tablica odlana z brązu będzie zawierała informację o życiorysie Ryszarda Gołębiowskiego i jeszcze w tym roku ma pojawić się na budynku magistratu. Jej koszt to około 20 tys. zł, co zostało przewidziane w budżecie miasta.
Podczas ostatniej sesji miejscy radni uchwalili także postawienie tablicy pamiątkowej dla Białostockiego Okręgu Związku Peowiaków, czyli żołnierzy Polskiej Organizacji Wojskowej. Tutaj inicjatorką jest Elżbieta Zubrycka – córka Jana Paszta, prezesa POW przed II wojną światową. Tablica postawiona zostanie obok kamienicy przy ul. Legionowej 2, gdzie niegdyś mieściła się siedziba organizacji. Tutaj także powinno się to stać w tym roku.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl